Znaleźli go. Ambasador Kim Dzong Una przepadł bez wieści 2 lata temu

Były ambasador Korei Północnej we Włoszech zaginął pod koniec 2018 roku. Okazało się, że w lipcu przybył do Korei Południowej. Prowadzi tam spokojne życie.

Były ambasador Korei Północnej uciekł na PołudnieByły ambasador Korei Północnej uciekł na Południe
Źródło zdjęć: © Twitter
Jan Manicki

Przedstawiciel południowokoreańskiej Partii Demokratycznej Jeon Hae-cheol poinformował, że były dyplomata Korei Północnej Jo Song-gil osiedlił się na stałe na Południu. Przybył tam w lipcu tego roku. Song-gil pełnił wcześniej obowiązki ambasadora Korei Północnej we Włoszech.

Song-gil wielokrotnie wyrażał chęć przyjazdu na Południe – powiedział dziennikarzom południowokoreański polityk.

Północnokoreański dyplomata odnaleziony. Uciekł dwa lata temu

Wiadomość o ucieczce Song-gila pojawiła się we wtorek. Dyplomata z Korei Północnej wcześniej starał się o azyl w innym kraju. Ostatecznie jednak osiedlił się wraz z żoną w Korei Południowej.

Jo Song-gil przebywa pod ochroną południowokoreańskich władz. Chodzi o ewentualne zagrożenie ze strony szpiegów z Północy. Reżim Kim Dzong Una może chcieć zemścić się na swoim ambasadorze za ucieczkę.

Ambasador Korei Północnej uciekł. Osiedlił się na Południu

Ambasador zniknął 10 listopada 2018 roku wraz ze swoją żoną. Do ucieczki doszło na kilka dni przed zakończeniem kadencji. Jo Song-gil miał wrócić do Pjongjangu.

Według włoskiego MSZ, córka Jo Song-gila została w Rzymie po jego ucieczce. Później wróciła jednak do Korei Północnej. Przez pewien czas miejsce pobytu ambasadora i jego żony nie było znane.

W 2019 roku świat obiegła informacja że były ambasador poszukuje azylu w jednym z krajów Zachodu. Znajdował się wówczas poza Włochami. Dla dobra Song-gila nie podano gdzie dokładnie przebywał.

Ukrywali ucieczkę. Chodziło o rodzinę ambasadora

Ucieczka Jo Song-gila była początkowo ukrywana przez Koreę Południową. Chodziło o podtrzymanie stosunków dyplomatycznych między Pjongjangiem, Seulem i Waszyngtonem. Ambasador martwił się także o swoją rodzinę, która pozostała w Korei Północnej.

Korea Północna jest bardzo wrażliwa na przypadki dezercji swoich dyplomatów i wysoko postawionych urzędników. Pozostałe na Północy rodziny dezerterów muszą liczyć się z przykrymi konsekwencjami ucieczki bliskich. Reżim Kim Dzong Una obawia się, że w przypadku dezercji swoich dyplomatów, wrażliwe informacje z kraju mogą trafiać do wrogich Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej.

Obejrzyj także: Korea Północna znowu grozi. Zapowiada zemstę na swoim sąsiedzie

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry