Został pobity i przejechał po nim samochód. Albert Radomski nie żyje

W środę zmarł Albert Radomski, który pięć lat temu został brutalnie pobity, a chwilę później przejechał po nim samochód. Chłopak nigdy nie odzyskał dawnej sprawności. O śmierci 24-latka poinformowała jego matka, Ewelina Radomska.

Albert ponad 5 lat temu uległ tragicznemu wypadkowi.Albert ponad 5 lat temu uległ tragicznemu wypadkowi.
Źródło zdjęć: © Facebook


Albert Radomski przez kilka ostatnich dni miał się gorzej czuć. Zmarł w środę rano, o czym poinformowała Ewelina Radomska. Chłopak niemal pięć lat temu uległ tragicznemu wypadkowi, który odebrał mu sprawność fizyczną.

Do tragicznych wydarzeń doszło w październiku 2017 roku. 20-letni Albert wracał z urodzinowej imprezy w Poznaniu i na ulicy Krysiewicza zaczepił go Krzysztof M. Pokłócili się, a chwilę później Krzysztof M. dwukrotnie uderzył Alberta w głowę. 20-latek upadł na jezdnię, a sprawca pobicia odszedł. Chwilę potem niepowiązana ze sprawą Marta Sz. przejechała po nieprzytomnym 20-latku samochodem.

Dwaj rabusie nagrani. Spacerowali z łupem przez miasto

Albert został pobity i przejechał po nim samochód

Marta Sz. i Krzysztof M. nie udzielili pomocy 20-latkowi. Karetkę wezwali dopiero przechodnie. Albert był w krytycznym stanie, a lekarze przez kolejne dwa miesiące robili wszystko by utrzymać go przy życiu.

Albert miał wielonarządowe obrażenia, rozległy uraz czaszkowo-mózgowy, złamanie podstawy czaszki, pęknięcie wątroby i śledziony. Nigdy nie wrócił do dawnej sprawności, ani hobby - jeździe na deskorolce. Jego matka Ewelina Radomska zwolniła się z pracy, żeby zajmować się synem. W mediach społecznościowych regularnie udostępniała zbiórki na kosztowne rehabilitacje i sprzęt.

Krzysztof M. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Od chwili upadku Alberta na jezdnię do potrącenia minęło zaledwie sześć sekund. Według śledczych 26-latek widział świata samochodu i umyślnie wepchnął Alberta pod nadjeżdżające auto.

Zarzuty usłyszała także Marta Sz. Oskarżono ją o nieudzielenie pomocy. Kobieta nie przyznała się do winy i utrzymywała, że nie widziała chłopaka. Była przekonana, że wjechała w dziurę i dlatego się nie zatrzymała.

Krzysztof M. został skazany na 6 lat więzienia, a Marta Sz. na rok w zawieszeniu na dwa lata. Rodzina Alberta chciała, by kobieta odpowiedziała także za spowodowanie wypadku z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Obecnie sprawa znowu jest w toku, a wniosek rodziny rozpatruje prokuratura.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował
Nie żyją turyści z Niemiec. Ewakuowano turystów z hotelu
Nie żyją turyści z Niemiec. Ewakuowano turystów z hotelu
Iran walczy o deszcz. Poderwano samoloty
Iran walczy o deszcz. Poderwano samoloty
"Prawdziwy rodzynek". Miał 242cm. Pan Piotr zadziwił świat wędkarski
"Prawdziwy rodzynek". Miał 242cm. Pan Piotr zadziwił świat wędkarski
ZUS żąda zwrotu 17 tys. zł z 800+. Matka dwójki dzieci dalej dostaje świadczenie
ZUS żąda zwrotu 17 tys. zł z 800+. Matka dwójki dzieci dalej dostaje świadczenie
Niebezpieczna jazda pod prąd w Warszawie. "Zauważyłem światła"
Niebezpieczna jazda pod prąd w Warszawie. "Zauważyłem światła"
Odsłonił je topniejący lód. Sensacyjne odkrycie w Norwegii
Odsłonił je topniejący lód. Sensacyjne odkrycie w Norwegii
Zapytała Trumpa, czy Barron zostanie prezydentem. Odpowiedział krótko
Zapytała Trumpa, czy Barron zostanie prezydentem. Odpowiedział krótko
Sukces studentów z Opola. Stworzyli urządzenie do redukcji hałasu ulicznego
Sukces studentów z Opola. Stworzyli urządzenie do redukcji hałasu ulicznego
Kanadyjscy turyści odwracają się od USA. Miliardowe straty w 2025 r.
Kanadyjscy turyści odwracają się od USA. Miliardowe straty w 2025 r.
IMGW ostrzega. Na północnym wschodzie zrobi się niebezpiecznie
IMGW ostrzega. Na północnym wschodzie zrobi się niebezpiecznie