Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zostawiła worek z pieniędzmi przy śmietniku. Policja ostrzega

224

Mieszkanka Elbląga spakowała do czarnego worka 20 tys. złotych oraz złotą biżuterię i zostawiła go koło śmietnika. Była przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji. Okazało się, że została oszukana przez kobietę podającą się za policjantkę.

Zostawiła worek z pieniędzmi przy śmietniku. Policja ostrzega
Zdjęcie ilustracyjne (KMP w Elblągu)

Pewna mieszkanka Elbląga uwierzyła oszustce, która rozmawiała z nią przez telefon. Kobieta poinformowała, że jest policjantką i że rozmówczyni jest zagrożona, a złodzieje chcą okraść jej mieszkanie oraz konto w banku.

Zostawiła pieniądze i biżuterię koło śmietnika

Aby ochronić pieniądze i kosztowności zasugerowała kobiecie, by wypłaciła pieniądze z konta i spakowała posiadaną biżuterię i zostawiła je… koło śmietnika. Na nieszczęście kobieta tak właśnie uczyniła.

Wypłaciła pieniądze z konta (była to kwota 20 tys. złotych) Dodatkowo spakowała złotą biżuterię do foliowego, czarnego worka tak jak prosiła oszustka podająca się za policjantkę, a następnie wyniosła spakowane przedmioty i zgodnie z instrukcją pozostawiła je… przy koszu na śmieci - relacjonuje nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Turcji. "Największa tragedia ostatnich lat"

Gdy już się zorientowała, że została oszukana przez rozmówczynię podającą się za policjantkę, pokrzywdzona przyszła na prawdziwą policję, gdzie przyjęto od niej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa.

Do podobnej sytuacji doszło we wtorek 28 lutego br. w centrum Elbląga. Na numer stacjonarny 81-latki zadzwoniła kobieta. Podała fikcyjny stopień, imię i nazwisko oraz nieprawdziwy identyfikator służbowy. Powiedziała, że pracuje w Komendzie Miejskiej Policji w Elblągu i zajmuje się sprawami oszustw bankowych.

Pokrzywdzona miała znaleźć się na liście potencjalnych ofiar. Oszustka dopytywała o lokaty, adres przebywania seniorki oraz ilość posiadanej biżuterii. Przekonywała kobietę, że pieniądze, które posiada w banku są zagrożone i może je stracić. Oczywiście wszystko miało być tajne i nikomu nie mogła nic powiedzieć. Na szczęście seniorka nie dała się oszukać, rozłączyła się i sprawę zgłosiła prawdziwym policjantom.

Policja ostrzega!

Jeżeli odbierzemy telefon i ktoś podaje się za policjanta, a chwilę później wypytuje o finanse, to możemy mieć 100 proc. pewność, że jest to oszustwo!

Oszuści, żeby się uwiarygodnić, każą odłożyć słuchawkę telefonu stacjonarnego, a następnie ją podnieść i wybrać na klawiaturze numer 997 lub 112. Musisz wiedzieć, że oszuści wykorzystują cechy techniczne połączeń na telefony stacjonarne oraz możliwości połączeń internetowych i pozostają na linii jeszcze przez pewien krótki czas. Żeby połączyć się z prawdziwymi policjantami najlepiej odczekać około minuty lub zadzwonić z innego aparatu pod numer alarmowy - podkreśla policja.
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tusk ujawnia plany terrorystyczne Rosji: atak na linie lotnicze Polski i innych krajów
Najwięcej chrześcijan ginie w Nigerii. Ale to Korea Północna wiedzie prym
Nie żyje Elżbieta Berbeka. Była matką i żoną sławnych himalaistów
Ambitny projekt studentów Politechniki Wrocławskiej. Chcą wypłynąć na głębokie wody
Wolontariusz WOŚP ujawnia: "wyzywają mnie"
Lepszych pączków nie jadłeś. To prawdziwy hit na tłusty czwartek
Wystrzelono rakietę na Księżyc. Nie uwierzysz, co jest w środku
Rosja planuje ofensywę w jednym z obwodów. Ma dać przewagę w negocjacjach
Jak rozpoznać, czy miód jest prawdziwy? Pomoże test zapałki
Zaczyna się. Szymon Hołownia pokazał dokument
Usłyszała na klatce roztrzęsiony głos sąsiadów. Kobieta wezwała policję
Twarde masło? Trik ze szklanką pomoże je zmiękczyć
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić