Zrozpaczony brat zabrał głos. Mówi o stracie siostry w wypadku helikoptera na rzece Hudson

10 kwietnia do rzeki Hudson w Nowym Jorku wpadł helikopter, na pokładzie którego znajdowało się sześć osób. Wszyscy zginęli. Wśród nich Mercè Camprubí Montal, jej mąż i trójka dzieci. Brat Mercè zabrał głos.

Brat zmarłej w katastrofie spotkał się z mediamiBrat zmarłej w katastrofie spotkał się z mediami
Źródło zdjęć: © YouTube
Ewa Sas

Na pokładzie helikoptera znajdowali się pilot Sean Johnson i pięcioosobowa hiszpańska rodzina, w tym dyrektor wykonawczy Siemens Spain Agustín Escobar, jego żona Mercè Camprubí Montal i ich trójka dzieci w wieku 4, 8 i 10 lat. Wszyscy zginęli.

Do Nowego Jorku z Hiszpanii przyleciał brat Mercè, Joan Camprubí Montal. Jak powiedział w rozmowie z mediami, nigdy nie zapomni o swojej siostrze i jej rodzinie.

To naprawdę trudna sytuacja, ale jesteśmy przytłoczeni masowymi kondolencjami, które otrzymaliśmy. Chcę powiedzieć, że odeszli razem, odeszli bez cierpienia i odeszli z uśmiechem na twarzy, a to jest dla nas ważne - oznajmił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne nagranie z USA. Helikopter spadł do rzeki

Poprosił także o sprowadzenie pięciu ciał z powrotem do Hiszpanii, by mogły w spokoju spocząć w grobie rodzinnym.

Tragedia helikoptera na rzece Hudson. Nikt nie przeżył

Do tragedii doszło 10 kwietnia. Helikopter roztrzaskał się w wodzie dosłownie 25 minut po starcie. Przyczyna katastrofy nie została jeszcze ustalona.

Escobar, 49-letni dyrektor wykonawczy Siemensa, miał przedłużyć podróż służbową do USA, aby uczcić dziewiąte urodziny córki Mercedes, które miały się odbyć w piątek. Kolejną okazją były 40 urodziny żony, wspomnianej już Mercè.

Służby zapewniają, że zrobiono wszystko, aby uratować uczestników katastrofy.

Jednostki NYPD z lotnictwa, portu, nurkowania i patrolu odpowiedziały na wezwanie, a nasze pierwsze jednostki dotarły na miejsce zdarzenia w ciągu kilku minut. Nasi nurkowie NYPD weszli do wody wraz z personelem ratowniczym. Nurkowie wyciągnęli sześć osób z miejsca katastrofy. Natychmiast podjęto działania ratunkowe na statkach na miejscu zdarzenia, a także na przyległym nabrzeżu. Cztery ofiary uznano za zmarłe na miejscu zdarzenia, a dwie kolejne przewieziono do lokalnych szpitali, gdzie niestety obie zmarły z powodu odniesionych obrażeń - powiedziała komisarz NYPD Jessica Tisch.

Pilotem, który prowadził helikopter, był 36-letni Sean Johnson, weteran marynarki wojennej.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania
Izabela Kisio-Skorupa pobita podczas transmisji na żywo. Sprawca usłyszał zarzuty
Izabela Kisio-Skorupa pobita podczas transmisji na żywo. Sprawca usłyszał zarzuty
Tragedia na Korfu. Polka utonęła na oczach syna
Tragedia na Korfu. Polka utonęła na oczach syna
Pracował w smażalniach, by poznać prawdę. Oto kulisy nieuczciwego biznesu
Pracował w smażalniach, by poznać prawdę. Oto kulisy nieuczciwego biznesu
Fake news krąży wśród strażaków. Rzecznik wyjaśnia
Fake news krąży wśród strażaków. Rzecznik wyjaśnia
Zauważyłeś to na ogórkach kiszonych? Nie wyrzucaj ich do kosza
Zauważyłeś to na ogórkach kiszonych? Nie wyrzucaj ich do kosza
Była dziewczyna Łukasza Żaka pojawiła się w sądzie. Tak potraktował Paulinę K.
Była dziewczyna Łukasza Żaka pojawiła się w sądzie. Tak potraktował Paulinę K.