Rosjanka poruszyła temat wojny. Reakcja rozmówców nią wstrząsnęła

Daria Leszczenko jest mieszkającą w Wielkiej Brytanii emigrantką z Rosji. Leszczenko próbowała wypytać krewnych i przyjaciół o to, jak w jej ojczyźnie jest odbierany atak na Ukrainę. Trafiła jednak na prawdziwy mur milczenia: "nie mam już wielu przyjaciół".

Rosjanie boją się rozmawiać o losie, jaki ich wojska zgotowały mieszkańcom Ukrainy Rosjanie boją się rozmawiać o losie, jaki ich wojska zgotowały mieszkańcom Ukrainy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Copyright of Los Angeles Times, 2022

Daria Leszczenko przyznała, że im dłużej trwa wojna Rosji z Ukrainą, tym trudniej jej rozmawiać z rodakami na ten temat. Nie jest to jednak spowodowane niechęcią imigrantki do poruszania kwestii konfliktu, lecz zachowaniem samych krewnych i znajomych.

Wojna Rosji z Ukrainą. Co Rosjanie uważają o agresji na sąsiednie państwo?

Po napaści na Ukrainę wielu mieszkańców Rosji zdecydowało się na ucieczkę z ojczyzny i przenosiny do państw Zachodniej Europy. Nie uszło to uwadze Władimira Putina, który w trakcie przemówienia nazwał ich "szumowinami" oraz oskarżył o zdradę.

Jak przyznała Daria Leszczenko, przed wybuchem wojny utrzymywała regularny kontakt z bliskimi pozostającymi w Rosji. Jednak na przestrzeni ostatnich tygodni wiele osób przestało z nią rozmawiać. Robią to m.in. ze strachu przed represjami.

Po tych kilku tygodniach nie mam już wielu przyjaciół w Rosji, z którymi mogłabym porozmawiać, a wcześniej było inaczej – podkreśliła Leszczenko w rozmowie z NBC News.

Zobacz też: Co czeka Putina? "Przed żadnym sądem nigdy nie stanie"

Rosjanka podkreśliła, że władze jej ojczyzny regularnie przejmują kontrolę nad kolejnymi mediami oraz komunikatorami. W konsekwencji wiele osób odmawia Leszczenko odpowiedzi, gdy pyta o nastroje w związku z wojną, obawiając się, że ich krytyka nie ujdzie uwadze Kremla. Strach sprawia, że Rosjanie, nawet jeśli nie popierają agresji na Ukrainę, publicznie okazują wsparcie Władimirowi Putinowi.

Ku zaskoczeniu Darii Leszczenko wielu jej znajomych uwierzyło w propagandę Kremla i obwinia Ukraińców za to, jaki los ich spotkał. Rosjanka usłyszała od znajomych, którzy wcześniej nie wykazywali zainteresowania polityką, że to przedstawiciele Zachodu zainscenizowali m.in. zbombardowanie szpitala położniczego w Mariupolu. Inni zrzucają winę za inwazję na Stany Zjednoczone.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż