Ta zupa nazywa się kung-fu. Idealnie sprawdza się, jako obiad na kilka dni
Brakuje ci czasu i chęci na gotowanie? Przygotuj wspaniałą, sycącą, jednogarnkową potrawę, która starczy ci na kilka dni. Zupa kung-fu jest błyskawiczna, wystarczy szybko posiekać potrzebne składniki, podsmażyć, pogotować i cieszyć się jej pysznym smakiem!
Źródło zdjęć: © YouTube
Zupa kung-fu spełni wszystkie kulinarne oczekiwania nawet najbardziej wybrednych (i leniwych) smakoszy. Nie czekaj i przekonaj się już dziś, jak nie wiele trzeba, by przygotować takie niebo w gębie. Mniam!
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Zupa kung-fu. Potrzebne składniki:
- ½ kg mięsa z łopatki wieprzowej
- 5 szt. ziemniaków
- 1szt. cebuli
- 4 ząbki czosnku
- 1 szt. marchwi
- 1 szt. korzenia pietruszki
- 1/3 główki kapusty
- 25 dag pieczarek
- 2 szt. papryki czerwonej
- 1 szt. papryczki Chili
- 200 g koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka mąki pszennej
- Olej do smażenia
- Pieprz
- Sól
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka papryki ostrej
- 1 łyżeczka majeranku
- 10 dag boczku wędzonego
Czytaj też: One zdecydowanie nie są fit. Ale jakie pyszne! Przepis na ciastka z masłem orzechowym i preclami
Zupa kung-fu. Sposób przygotowania:
- Cebulę, czosnek obieram, drobno pokróż, smaż na rozgrzanym oleju.
- Do warzyw dodaj boczek pokrojony w drobną kostkę, mięso pokrojone w kostkę.
- Mięso doprawiam solą oraz paprykami słodką i ostrą.
- Smaż około 30 minut.
- Ziemniaki, marchew, pietruszkę obierz, pokrój w kostkę, kapustę drobno poszatkuj.
- Warzywa przełóż do garnka, zalej wodą, solę i gotuj około 20 minut.
- Pieczarki umyj, pokrój w plasterki, smaż na rozgrzanym oleju.
- Dopraw pieprzem oraz solą.
- Do grzybów dodaj oczyszczone z nasion, pokrojone w paseczki papryki czerwone oraz papryczkę chili.
- Smaż około 10 minut.
- Do ugotowanych warzyw przełóż mięso oraz usmażone grzyby z paprykami.
- Następnie dodaj koncentrat pomidorowy i zagęść zupę mąką rozrobioną w małej ilości wody. Na koniec wsyp majeranek, chwilkę gotuj.
- Zupa gotowa.
Smacznego!
Źródło artykułu: o2pl