W całej Polsce było głośno o diecie "bułka i banan". Małysz po latach ujawnił całą prawdę

Adam Małysz to bez dwóch zdań legenda polskich skoków narciarskich. A jak to było z jego niemniej legendarną dietą, czyli bułką i bananem? 13 lat po zakończeniu kariery w końcu poznaliśmy odpowiedź.

Adam MałyszAdam Małysz
Źródło zdjęć: © Europsport

Czy cztery tytuły mistrza świata, cztery triumfy w Pucharze Świata i... cztery medale olimpijskie mogły się wziąć z bułki i banana? Adam Małysza w podcaście Eurosportu odniósł się do tego tematu. Ile tej diecie było prawdy i skąd w ogóle się wzięła?

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

- Historie o tym są różne, a każdy opowiada to, co chce i jak chce - rozpoczął. - Prawdziwa była taka, że to miało swój początek podczas Pucharu Świata w Harrachovie na skoczni mamuciej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sytuacja została wymuszona przez problemy z pogoda. - Cały dzień siedzieliśmy na górze z powodu złych warunków. Skoczek nie pójdzie i normalnego obiadu nie zje, tylko trzeba jakoś przeczekać ten okres, żeby organizm nie był zbyt wyczerpany - zdradził Małysz.

Z pomocą przyszedł profesor Jerzy Żołądź. - Wpadł wtedy na pomysł, żeby kupić nam bułki i banany. Można było jeść bułkę, zagryzając bananem albo na odwrót. W moim przypadku to było, że ja wpakowałem tego banana do środka, do bułki. Taki prawie hot dog - zdradził.

Od tego momentu do Małysza przylgnęła już dieta "buła z bananem", ale do teraz tak naprawdę mało kto wiedział i zdawał sobie sprawę o co w tym wszystkim chodziło.

Okazuje się jednak, że obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego może to "danie" zdecydowanie polecić najmłodszym.

- Myślę, że to bardzo dobre danie dla dzieciaków - oznajmił. Dlaczego? - Taki dzieciak siedzi cały dzień w szkole i dobrze wziąć taką bułkę z bananem, bo to naprawdę jest dobre. Warto spróbować - zakończył.

Swoją sportową karierę Małysz zakończył w marcu 2011 roku. Wtedy odbył się jego benefis na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

Wybrane dla Ciebie
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany