Auta po powodzi – jak je rozpoznać? Czym grozi zakup zalanego auta?

31

Auta po powodzi to bardzo ryzykowna inwestycja. Usterki zalanego auta wychodzą z czasem - nagle zaczyna wariować elektronika, a metalowe elementy zaczynają rdzewieć. Dlaczego decydujemy się na zakup zalanego samochodu?

Auta po powodzi – jak je rozpoznać? Czym grozi zakup zalanego auta?
Auta po powodzi – jak je rozpoznać? Czym grozi zakup zalanego auta? (PAP, STEPHANIE LECOCQ)

Auta po powodzi - Niemcy

Auta po powodzi dosłownie zalewają polskie komisy. Duża część z tych samochodów pochodzi od naszych zagranicznych sąsiadów, z Niemiec. Kuszą atrakcyjną ceną, a do tego na pierwszy rzut oka doskonałym wyglądem. W większości mają niewielki przebieg, co jest dodatkową zaletą. Sprzedawane są w osuszonej wersji, wyczyszczone w środku i na zewnątrz. Nie noszą żadnych śladów powodzi, więc trudno je rozpoznać, jeśli oczywiście sprzedawca nas o tym nie poinformuje. A zazwyczaj celowo pomija tę informację, by sprzedać auto w dobrej cenie.

Niestety, kupując auto po powodzi dopiero z czasem dowiadujemy się, w jak kiepskim jest ono stanie. W zalanym samochodzie po jakimś czasie siada elektronika, której w nowoczesnych samochodach jest mnóstwo. Nigdy nie wiadomo, czy po roku lub po miesiącu przestanie właściwie funkcjonować sterownik drzwi, okien, silnika czy skrzyni. Do tego nagle może zacząć gnić tapicerka, a metalowe elementy zaczynają rdzewieć.

Zalane auta z Niemiec

Ilość możliwych problemów i usterek wynikających z zalanych aut jest proporcjonalna do czasu, w jakim samochód stał w wodzie i od tego, jak wysoko został zalany. Kupując auto po powodzi nigdy nie mamy pewności, jaka jest prawda. Jeśli samochód nie był całkiem zalany są duże szanse, że będzie całkowicie sprawny. Zalane i szybko osuszone auto, w dodatku wietrzone, nie odczuje żadnego uszczerbku. Gorzej, jeśli samochód stał w wodzie całymi dniami i mokry czekał na placu na rozstrzygnięcie sprawy ubezpieczeniowej.

Samochody popowodziowe z Niemiec - jak rozpoznać zalany samochód?

W jaki sposób można rozpoznać, czy samochód był zalany? Nie jest to łatwa sprawa, jeśli handlarz to przed nami ukrywa. Sprzedawcy suszą auto, wyjmują fotele, zdejmują tapicerki, myją auta ciśnieniowo. Na pierwszy rzut oka nie da się wyczuć wilgoci - ta wychodzi dopiero z czasem i można wtedy wyczuć zapach stęchlizny. Powinien on być sygnałem do niepokoju - a to dopiero początek zmartwień. Dlatego zanim zakupimy samochód z rocznika 2020, czyli z tego, kiedy często były powodzie, dobrze jest prześwietlić samochód. Po pierwsze należy dokładnie obwąchać auto, zajrzeć pod uszczelki i pod dywaniki. Gdy tylko pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, lepiej poszukać innej oferty.

Zobacz także: Skywell ET5 – chiński wynalazek za dwie stówki
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić