aktualizacja 

Biorą się za kierowców 65+. Co ich czeka w 2024 roku?

802

W 2024 roku kierowcy powyżej 65. roku życia mogą zostać zobligowani do odbywania obowiązkowych badań. O wprowadzenie takich zasad zabiega Unia Europejska. Testy oceniałyby zdolność seniorów do kierowania pojazdami. Nie tylko taka weryfikacja powinna jednak dać do myślenia starszym osobom. Uspokajamy jednak, plany europarlamentarzystów ni jak mają się do przepisów obowiązujących aktualnie w Polsce.

Biorą się za kierowców 65+. Co ich czeka w 2024 roku?
Senior za kierownicą (Getty Images, Jose Luis Pelaez Inc)

Wiele starszych osób za wszelką cenę nie chce rozstawać się z "kółkiem". Rezygnacja z prowadzenia pojazdów niekiedy jest dla seniorów progiem nie do przekroczenia. Dlaczego? Choćby z uwagi na fakt, że po podjęciu takiej decyzji może pojawić się u ich poczucie, że nie radzą sobie w życiu.

Za kierownicą starszy człowiek czuje się młodziej, jest przekonany o swoim zdrowiu i umiejętnościach. Na drogach zżyma się na wybryki młodych kierowców, a oni bezczelnie nazywają Seniora za kółkiem "Siwkiem" (od siwych włosów) - zauważa "Super Express".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zima sparaliżowała Mołdawię. Policja ruszyła na pomoc kierowcom

Nowe przepis - tak. Kiedy? Tego nie wiadomo

Od dawna mówi się o zmianie przepisów dla starszych kierowców. W 2024 r. ma zostać zatwierdzony ostateczny tekst unijnej dyrektywy, regulujący m.in. ten aspekt życia. Jego treść nie została jeszcze jednak ogłoszona. Nie wiadomo też, ile czasu na wprowadzanie nowych przepisów miałyby dostać kraje członkowskie. Pod koniec 2023 roku mówiło się o badaniach lekarskich dla osób 65+ czy też testach odświeżających dla osób po 70. roku życia.

To nie wszystko, o czym mówi się w kontekście nowych przepisów unijnych. Prawdopodobne jest, że maksymalny termin ważności prawa jazdy dla seniorów zostanie skrócony do pięciu lat.

Masz takie problemy? Przesiądź się na fotel pasażera

Odpowiedzialne podejście seniorów jest niewątpliwie bardzo istotną kwestią. Jeżeli mają choćby demencję, chorobę Alzheimera czy Parkinsona, to pod żadnym pozorem nie powinni wsiadać za kierownice.

Jednak nie tylko te schorzenia są przeciwwskazaniem do prowadzenia pojazdów. Do tego, by przesiąść się na fotel pasażera mogą skłonić również takie problemy jak ubytek słuchu, znaczne pogorszenie wzroku, udar mózgu, cukrzyca, choroby nerek, zapalenie stawów, zaburzenia psychiczne, a także choroby układu sercowo-naczyniowego, na co uwagę zwraca "SE".

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić