Afera wokół grobu Krawczyka. Nawet ksiądz zabrał głos

Fanów Krzysztofa Krawczyka rozgrzewa ostatnio kwestia płotu, którym ogrodzony został grób muzyka. Ludzi podzielił rozmach inwestycji, mają też wątpliwości, czy właśnie tego życzyłby sobie sam muzyk. W sprawie wypowiedział się ksiądz Krzysztof Niespodziański, opiekujący się cmentarzem w Grotnikach.

Płotek wokół grobu Krzysztofa Krawczyka wzbudza kontrowersje Płotek wokół grobu Krzysztofa Krawczyka wzbudza kontrowersje
Źródło zdjęć: © AKPA, Facebook

Zdjęcie nagrobka z ogrodzeniem wrzucił przed kilkoma dniami Andrzej Kosmala, menadżer i przyjaciel Krawczyka. Cieszył się, że wreszcie udało mu się zrealizować zapowiadany plan budowy płotka.

Kosmala tłumaczył, że taki element architektury cmentarnej nawiązuje do nagrobka, jaki ma w Memphis sam Elvis Presley, którego Krawczyk był wielkim fanem.

Ale nie wszystkim rozmach nawiązujący do amerykańskiej mody przypadł do gustu. Fani Krawczyka zarzucili Kosmali, że grób jest zbyt duży i nie pasuje do skromności, która ich zdaniem cechowała artystę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie tylko Kosmala z Lichtmanem. Kłótnie nad grobem

"Słuchając opowiadań ludzi, którzy poznali pana Krzysztofa, można stwierdzić, że zamiast ogromnego kamiennego grobu, wolałby ten mały, drewniany" - napisała jedna z fanek pod postem.

Głos w sprawie postanowił zabrać także ksiądz, pod opieką którego znajduje się cmentarz w Grotnikach, gdzie leży artysta. Tak tłumaczył sprawę grobu w rozmowie z Super Expressem:

Pomnik jest pełen symboli, podobnie jak płotek. Oczywiste jest nawiązanie do ogrodzenia, jakie znajduje się wokół pomnika Elvisa Presleya. Krzysztof mówił, że chciałby taki mieć – tłumaczy ksiądz Niespodziański cytowany przez tabloid.

- Kilka rzeczy jednak zmieniliśmy. Jest to kompozycja otwarta, bo jedna ściana jest wolna i zachęca do tego, żeby usiąść na ławeczce. Krzysztof z pewnością powiedziałby: Chodźcie do mnie, posiedzimy sobie - dodaje.

Duchowny uspokaja też, że to ostatnie planowane zmiany w otoczeniu nagrobka.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje