Fatalne informacje o legendzie. "Już tylko leży"

Pojawiły się koszmarne doniesienia na temat Wojciecha Kordy, który w latach 60. XX wieku był prawdziwą gwiazdą polskiej sceny muzycznej. Z najnowszych informacji wynika, że w ostatnim czasie artysta bardzo mocno podupadł pod kątem zdrowotnym.

Na zdjęciu: Wojciech Korda (z prawej)Na zdjęciu: Wojciech Korda (z prawej)
Źródło zdjęć: © AKPA

Wojciecha Kordę śmiało można uznać za legendę polskiej muzyki rozrywkowej lat 60. XX wieku. Ogromną popularność przyniosła mu działalność w zespole Niebiesko-Czarni, w którym śpiewał i grał na gitarze. Właśnie dzięki tej formacji poznał Adę Rusowicz, z którą wziął ślub.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Para doczekała się dwójki dzieci. Korda i Rusowicz wiedli szczęśliwe życie aż do momentu potwornej tragedii. Artystka była jedną z ofiar wypadku samochodowego, w którym zginęli wszyscy pasażerowie oprócz Wojciecha Kordy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wojciech Korda ma za sobą sześć udarów

Niestety, jakiś czas temu Wojciech Korda zaczął podupadać na zdrowiu. Ma już za sobą aż sześć udarów, które oczywiście pozostawiły po sobie ślad. Artysta cierpi na parkinsonizm poudarowy i jest karmiony dojelitowo. Muzykiem obecnie opiekuje się między innymi jego żona Aldona.

Wojtek cierpi na postępującą niewydolność oddechową w przebiegu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc i przewlekłego zespołu poudarowego. Ma cukrzycę i nadciśnienie tętnicze. Przebył tracheostomię. Chorobom towarzyszą także objawy zespołu parkinsonowskiego. Ponowne incydenty udarowe spowodowały postępujące spowolnienie psychoruchowe. Nieustannie jest pod stałą opieką i konsultacją wspaniałych lekarzy - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" menedżer artysty Andrzej Pakuła.

Polska Fundacja Medyczna apeluje o wsparcie dla Kordy i jego małżonki. - Pan Wojciech już tylko leży, kontakt z nim jest utrudniony. Jako Polska Fundacja Muzyczna wspieramy go od siedmiu lat - od początku, kiedy pojawił się u niego pierwszy udar. Opiekuje się nim pani Aldona, małżonka. Jej samozaparcie i wiedza na temat osoby chorej jest godna podziwu - przekazał Plejadzie Tomasz Kopeć, prezes Polskiej Fundacji Muzycznej,

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody