Kacperek z "Rodzinki.pl" o pracy na planie. Smutne wyznanie

Mateusz Pawłowski zasłynął jako Kacperek z "Rodzinki.pl". Zna go cała Polska. Jednak wielką sławę w tak młodym wieku przypłacił licznymi wyrzeczeniami. Serialowy syn Boskich opowiedział o cieniach kariery. Smutne wyznanie Mateusza Pawłowskiego.

Mateusz Pawłowski o pracy na planie "Rodzinki.pl"Mateusz Pawłowski o pracy na planie "Rodzinki.pl"
Źródło zdjęć: © AKPA, YouTube | WykolejeniTV

Mateusz Pawłowski, czyli Kacper z serialu "Rodzinka.pl", trafił na plan produkcji w bardzo młodym wieku. Choć w tym roku skończył 18 lat, już jako 7-latek występował przed kamerą i zasłynął na oczach całej Polski rolą radosnego i psotnego chłopca. Po latach postanowił wyznać, ile stracił, grając w słynnej produkcji.

Odtwórca roli Kacperka z "Rodzinki.pl" był gościem podcastu WykolejeniTV. W wywiadzie przyznał, że jego kariera nie jest usłana różami. Gdy w 2020 roku serial przestał być nagrywany, 18-latek skupił się na edukacji. Nie wie, czy wróci jeszcze do aktorstwa. Wiele stracił przez ciągłą pracę na planie serialu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Musiał: "Staram się, żeby nie było mnie za dużo w mediach"

Kacperek z "Rodzinki.pl" o pracy na planie. Smutne wyznanie

Mateusz Pawłowski wyjaśnił, że doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej popularności. - Były kiedyś fanpage na Facebooku i rodzice mi mówili, że miałem drugi największy fanpage w Polsce pod względem polubień. Wtedy był tylko większy ode mnie Robert Lewandowski i ja byłem drugi - powiedział. Mimo to młody aktor zapewnił gospodarzy podcastu, czyli Patryka Szlichta i Konrada Wirę, że nigdy nie uderzyła mu do głowy "sodówka". Stracił jednak coś więcej niż zdrowy rozum.

Chłopak przyznał, że przez pracę na planie stracił naprawdę wiele. Nie mógł się rozwijać, poznawać przyjaciół. Ucierpiały jego relacje międzyludzkie, a zwłaszcza sposób na poznawanie nowych ludzi. Nie miał pojęcia, w jaki sposób komunikować się z rówieśnikami.

Dużo czasu straciłem, dużo czasu poświęciłem na plan i nie miałem czasu, żeby trochę rozwijać jakoś swoją osobę, żeby szukać hobby, przyjaciół, w tym aspekcie dużo potraciłem. Z opóźnieniem musiałem uczyć się relacji międzyludzkich, podejścia do życia, takich podstaw - wyznał.
Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone