Mieszkała w Pałacu Prezydenckim. Wyznała co musiała tam jeść

Aleksandra Kwaśniewska w wieku 14 lat zamieszkała z rodzicami w Pałacu Prezydenckim. Będąc gościem podcastu "Z pełnymi ustami" córka byłego prezydenta wyznała, jak wygląda tamtejsza kuchnia i jakie zwykła była jadać dania.

Mieszkała w Pałacu Prezydenckim. Wyznała co musiała tam jeśćAleksandra Kwaśniewska o życiu w Pałacu Prezydenckim.
Źródło zdjęć: © AKPA
27

W 1995 roku Aleksandra Kwaśniewska wraz z rodziną wprowadziła się do Pałacu Prezydenckiego, wtedy to jej ojciec, Aleksander Kwaśniewski wygrał pierwsze wybory. 

Aleksandra miała zaledwie 14 lat i z dnia na dzień całkowicie zmieniło się jej życie. Długo nie mogła się przyzwyczaić do zasad, jakie panowały w pałacu, szczególnie w kuchni. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karolina Gilon o Caroline Derpienski: "Mam nadzieję, że to wkrętka i wymyśliła sobie postać"

Tak wyglądało życie Aleksandry Kwaśniewskiej w Pałacu Prezydenckim

Będąc gościnią podcastu "Z pełnymi ustami’ wyznała, jak wyglądało 10 lat jej życia, będąc córką prezydenta. Szczególną uwagę skupiła na tamtejszej kuchni. Krępowało ją proszenie obcych ludzi o posiłek, więc na początku w tej sprawie zwracała się do swojej mamy. 

Już jako dziecko interesował ją świat kuchni. Wielokrotnie chciała spróbować swoich sił w gotowaniu, jednak jak sama przyznała, kuchnia w Apartamencie Prezydenckim była dość mała. 

"Wykazywałam zainteresowanie kulinariami jako dziecko, a ten Pałac mnie tak trochę zblokował. Po pierwsze w Apartamencie Prezydenckim jest bardzo mała kuchnia. Jest tak wyposażona, że można zrobić sobie herbatę i kanapkę. A do tego tam jest normalnie kucharz, z którego z założenia masz korzystać. Ja się strasznie tego wstydziłam (...)" - opowiadała Aleksandra.

I choć wielu może się wydawać, że w Pałacu Prezydenckim serwowane są wykwintne dania serwowane przez najwybitniejszych kucharzy, to okazuje się, że wcale tak nie było. 

"(...) Ci kucharze byli po gastronomiku. To nie były jakieś francuskie szkoły. To były bardzo proste rzeczy. (...) Pamiętam, że jedno z dań, które lubiłam najbardziej, to były liście szpinaku młodego, z poszatkowanym jajkiem i jakiś żółty sos, trochę jakby holenderski. To był tego typu dania, a nie bóg wie co" - dodała. 

Aleksandra już jako nastolatka nie jadła jednak mięsa, co było dla kucharzy nie lada wyzwaniem. Był rok 1995 i królowały znane wszystkim tradycyjne polskie dania. Nie chciała natomiast nikomu sprawiać kłopotu, więc jadła to, co pozostali, tyle że, bez mięsa.

Wybrane dla Ciebie

70-latek pobił żonę. Policjanci odkryli, że rodzina ma więcej mrocznych tajemnic
70-latek pobił żonę. Policjanci odkryli, że rodzina ma więcej mrocznych tajemnic
Niedziela, godzina 18:33. Tylko jeden. To się dzieje na plaży w Mielnie
Niedziela, godzina 18:33. Tylko jeden. To się dzieje na plaży w Mielnie
Dramatyczne poszukiwania młodych turystów pod Tatrami. Policja ujawnia kulisy
Dramatyczne poszukiwania młodych turystów pod Tatrami. Policja ujawnia kulisy
Horror rodzin po katastrofie samolotu Air India. Wciąż czekają na ciała bliskich
Horror rodzin po katastrofie samolotu Air India. Wciąż czekają na ciała bliskich
Jest na krawędzi wyginięcia. Prognozy naukowców zatrważają
Jest na krawędzi wyginięcia. Prognozy naukowców zatrważają
Alarm na Śląsku. Zaginął 13‑letni chłopiec
Alarm na Śląsku. Zaginął 13‑letni chłopiec
Susza w Europie. Eksperci biją na alarm. Kryzys się pogłębia
Susza w Europie. Eksperci biją na alarm. Kryzys się pogłębia
Ponad 200 obywateli Polski chce wyjechać z Izraela. Nowe informacje z MSZ
Ponad 200 obywateli Polski chce wyjechać z Izraela. Nowe informacje z MSZ
El chupacabra zabija w nocy i znika bez śladu. Kozi wampir był też w polskiej wsi
El chupacabra zabija w nocy i znika bez śladu. Kozi wampir był też w polskiej wsi
Straciły oboje rodziców w ciągu 18 dni. Ich ojciec chciał spełnić ostatnią wolę żony
Straciły oboje rodziców w ciągu 18 dni. Ich ojciec chciał spełnić ostatnią wolę żony
Złapali ich na stacji w Tczewie. Chcieli dotrzeć nad morze
Złapali ich na stacji w Tczewie. Chcieli dotrzeć nad morze
Sezon zainaugurowany. Takie znaleziska w lesie. Leśnicy nie kryją dumy
Sezon zainaugurowany. Takie znaleziska w lesie. Leśnicy nie kryją dumy