"Nasz nowy dom" ma kłopoty. To efekt zwolnienia Dowbor?!

Martyna Kupczyk, która działa jako architektka w programie "Nasz nowy dom", zwróciła się z apelem do internautów. Otwarcie przyznała, że coraz mniej rodzin wysyła zgłoszenia. Można zaryzykować stwierdzenie, że to efekt zwolnienia Katarzyny Dowbor, która była twarzą formatu.

Katarzyna Dowbor, Martyna KupczykKatarzyna Dowbor, Martyna Kupczyk
Źródło zdjęć: © Instagram
46

Na instagramowym profilu Martyny Kupczyk pojawiło się niezwykle wymowne nagranie. Architektka wydaje się być bardzo mocno zaniepokojona sytuacją w programie "Nasz nowy dom". Za pośrednictwem mediów społecznościowych wyznała, że coraz mniej rodzin wysyła zgłoszenia.

Przedstawicielka programu zapewniła, że ekipa jest gotowa na kolejne wyzwania. Jej członkowie chcą jeździć po Polsce, by odmieniać życia kolejnych osób. Są jednak pełni obaw, że nie będzie komu pomagać.

Mała liczba zgłoszeń może być efektem sporego zamieszania wokół formatu. Trzeba przyznać, że zawirowania związane ze zmianą prowadzącej wywołały mnóstwo emocji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Katastrofa" w narodowym czempionie. Ruch Orlenu może nie pomóc Azotom

Przypomnijmy, że Polsat postanowił zwolnić Katarzynę Dowbor. Była ona uznawana za twarz programu "Nasz nowy dom". Miejsce doświadczonej prezenterki zajmie teraz Elżbieta Romanowska.

Mało zgłoszeń do programu "Nasz nowy dom". Jest apel

Martyna Kupczyk otwarcie nakreśliła problem, z jakim mierzy się obecnie "Nasz nowy dom". - Rozpoczęliśmy kolejny sezon, już go montujemy, ale tych rodzin zgłasza się do nas niewiele - zaznaczyła na Instagramie.

Więc jeśli znacie kogoś, kto żyje w złych warunkach, a my możemy pomóc, to zgłaszajcie taką rodzinę, porozmawiajcie z nimi. Niech do nas napiszą. (...) Może w szkole jest jakieś dziecko, które żyje w złych warunkach, a my możemy dać mu nowe życie. Bardzo, bardzo prosimy, żebyście przemyśleli czy nie znacie jakiejś rodziny. Pamiętajcie, nic nie płacimy za remont - dodała.

Podkreśliła też, co jest najważniejsze dla twórców programu. - Kochani nie zapominajmy też, że "Nasz nowy dom" to jest misja i rodziny są tutaj najważniejsze. Wyremontowaliśmy już prawie 300 domów, więc 300 rodzin żyje w bardzo dobrych warunkach i to jest najważniejsze. A my chcemy cały czas pomagać, jeździć po całej Polsce i remontować - podsumowała.

Wybrane dla Ciebie

Nadawali sygnały radio-stop na kolei. Na ławie oskarżonych m.in. były policjant
Nadawali sygnały radio-stop na kolei. Na ławie oskarżonych m.in. były policjant
Proba-3 dostarczyła wyjątkowe zdjęcie. Przełom w obserwacji Słońca
Proba-3 dostarczyła wyjątkowe zdjęcie. Przełom w obserwacji Słońca
Jak ulżyć psu podczas upału? Tak nie rób, bo tylko zaszkodzisz pupilowi
Jak ulżyć psu podczas upału? Tak nie rób, bo tylko zaszkodzisz pupilowi
Ćwiczył w parku strzelanie z łuku. Trafił przechodnia w kolano
Ćwiczył w parku strzelanie z łuku. Trafił przechodnia w kolano
Kobieta z wózkiem na przejściu we Wrocławiu. Spójrz na 4 samochody
Kobieta z wózkiem na przejściu we Wrocławiu. Spójrz na 4 samochody
Gdzie jest Richard? Brytyjczyk przepadł jak kamień w wodę
Gdzie jest Richard? Brytyjczyk przepadł jak kamień w wodę
Przechowywał tajne dokumenty w domu. Trafi do więzienia
Przechowywał tajne dokumenty w domu. Trafi do więzienia
Taki widok na ulicach Zakopanego. Górale są wściekli
Taki widok na ulicach Zakopanego. Górale są wściekli
Szwecja ostrzega. Czeka nas nowa fala migracyjna z Bliskiego Wschodu?
Szwecja ostrzega. Czeka nas nowa fala migracyjna z Bliskiego Wschodu?
Gdzie wyrzucić lustro? Wielu Polaków robi ten błąd
Gdzie wyrzucić lustro? Wielu Polaków robi ten błąd
Wideo z katastrofy w Indiach. Widać jedynego ocalałego
Wideo z katastrofy w Indiach. Widać jedynego ocalałego
700 zł dniówki. Szybko pożałował
700 zł dniówki. Szybko pożałował