Robert Górski odpowiada Beacie Harasimowicz. "Nie byliśmy w związku"
Robert Górski i Beata Harasimowicz podobno byli w związku, choć kabareciarz dziś tego się wypiera. Teraz do akcji wkroczyli ich prawnicy. O co chodzi w tym sporze?
W świecie gwiazd pojawiła się kolejna nieprzyjemna wymiana zdań. Tym razem stronami sporu są Robert Górski oraz Beata Harasimowicz. Satyryk podobno przez pewien czas był w związku z producentką programów kabaretowych, ale to już przeszłość.
Robert Górski vs. Beata Harasimowicz. O co chodzi?
Harasimowicz po rozstaniu przyznała w magazynie "Rewia", że jest rozczarowana. Liczyła, że stworzy z kabareciarzem stały związek. Dziś każdy ma własne życie, ale przeszłość nie daje o sobie zapomnieć.
Zaczęło się od wpisu na Instagramie Harasimowicz. Producentka zamieściła tam oświadczenie prawników, którzy reprezentują jej interesy.
W odniesieniu do histerycznych publikacji mego byłego partnera Roberta Górskiego, publikujemy oświadczenie naszej kancelarii prawnej - komentuje pani Beata.
Górski szybko zareagował i także na Instagramie zamieścił swoje oświadczenie. Wszystkich najbardziej zaskoczył fakt, że całkowicie wyparł się związku z Harasimowicz.
Nie byłem w związku z Panią Beatą Harasimowicz, jednak takie informacje podawała ona mediom i w przestrzeni publicznej, co zdementowałem - pisze satyryk.
Co ciekawe, gwiazdor polskiej sceny kabaretowej także poinformował, że zlecił swoim prawnikom "podjęcie kroków prawnych przeciwko Pani Beacie Harasimowicz". Wygląda więc na to, że czeka nas długa wojna.