Skiba o protestach rolników. "Rosjanie to wybitni szachiści"
Wypowiedzi Krzysztofa Skiby wielokrotnie wywoływały kontrowersje. Lider zespołu Big Cyc chętnie wypowiada się m.in. na tematy polityczne. Wprost przyznaje, że nie szanuje Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem zabrał głos w sprawie ogólnopolskiego strajku rolników.
Krzysztof Skiba słynie z ostrych wypowiedzi. W ostatnim wpisie w mediach społecznościowych po raz kolejny wbił szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu. To nie pierwszy raz, kiedy muzyk krytykuje działalność PiS.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Dzień przed protestem rolników w Warszawie wokalista Big Cyc w obszernym wpisie nawiązał do obecnej sytuacji w kraju.
"To, co się dzieje obecnie w Polsce, czyli protesty rolników, nie jest przypadkowe. Wystarczy przypatrzeć się ludziom, którzy stoją za protestami. Rosjanie to wybitni szachiści. Zawsze mieli swoich ludzi u nas. Przed rozbiorami car obficie sypał złotym cielcem dla szpiegów, zdrajców i magnatów. Ta nienawiść do Ukraińców, która po okresie entuzjazmu i pomocy teraz powoli się w Polsce rozwija, bo jesteśmy zmęczeni wojną i pomocą, bo ile można o tym gadać, bo mamy swoje sprawy, bo przywykliśmy…" - czytamy we wpisie Skiby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"I ci politycy konfederacji, którzy za tym stoją. Toż to prawdziwa powtórka z historii. To już było. Historia uczy nas, że niczego nas nie nauczyła. To zgrabne hasło niestety okazuje się prawdziwe i brutalnie do bólu realne" - dodaje Krzysztof Skiba.
Muzyk nie ukrywa, że boi się działań Putina. Jakie wnioski wyciągnął z obecnej sytuacji w kraju?
"Nie, że nagle zwolniłem i wrzuciłem sobie luz, ale mam większą świadomość nadciągającej katastrofy. Wydaje mi się, że wojna z Rosją jest nieuchronna, a my wszyscy jesteśmy jak pasażerowie Titanica. Jeszcze się dobrze bawimy. Jeszcze do nas nie dotarło, że góra lodowa się zbliża" - stwierdził Skiba.