Przed nami niespokojny weekend. Szykujcie się na całkowitą odmianę pogody

Od jakiegoś czasu synoptycy z IMGW zapowiadają, że najbliższy weekend upłynie pod znakiem opadów. Nie będzie właściwie ani jednego punktu na mapie Polski, gdzie nie czekałby nas deszcz. To jednak nie koniec niepokojących informacji. W kraju czekają nas różnice temperatur w wysokości nawet 18 stopni. Tak skrajnie odmienne fronty oznaczają burze.

Aktywności na świeżym powietrzu w ten weekend mogą nie być dobrym pomysłemAktywności na świeżym powietrzu w ten weekend mogą nie być dobrym pomysłem
Źródło zdjęć: © Pixabay

Miks pogodowy w ten weekend zafunduje nam cyklon Zachariasz. Dotrze on nad Polskę i będzie oddzielał różne masy powietrza. To spowoduje, że jednocześnie w jednej części kraju odczujemy jesienną, chłodną aurę, a z kolei na wschodzie Polski pojawią się upały.

W sobotę temperatura będzie w miarę umiarkowana - od 18 stopni powyżej zera we Wrocławiu i Opolu do 25 na plusie w Lublinie i 26 w Rzeszowie. W całym kraju będzie padać, a w paśmie od Suwałk przez Warszawę po Katowice może także zagrzmieć.

Biegun zimna stanie się biegunem ciepła

Jeszcze dziwniejsza sytuacja nastąpi w niedzielę. Wówczas zwane "biegunem zimna Polski" Suwałki odnotują najwyższą tego dnia temperaturę - 34 kreski powyżej zera. Niewiele mniej w Białymstoku, tj. 33 stopnie na plusie. Podobnie, jak w sobotę, najchłodniej będzie na Zachodzie - Wrocław, Opole, Zielona Góra i Poznań odnotują temperatury w wysokości 15 kresek powyżej zera. To oznacza, że różnica między jedną a drugą granicą Polski wyniesie niemal 20 stopni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urlop po sezonie. Gdzie warto się wybrać?

Ścieranie się skrajnie odmiennych mas powietrza zaowocuje chmurami burzowymi. Na południu, wschodzie i centrum kraju czekają nas ulewne deszcze i gradobicia. Mocniej też powieje, miejscami nawet do 100 km/h. To może spowodować obrywanie gałęzi i linii energetycznych.

Mieszkańcy województw śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego, podlaskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego powinni szczególnie mieć się na baczności. To w tych rejonach spodziewane są najbardziej gwałtowne burze.

Synoptycy ostrzegają, że nawet w ciągu godziny może spaść 50-60 mm deszczu, co może spowodować lokalne podtopienia. Z kolei grad może liczyć nawet 5 cm w średnicy. Czekają nas gwałtowne skoki ciśnienia, nawet kilkadziesiąt hPa między niżem a wyżem.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył