aktualizacja 

Brama piekieł na Syberii. To, co zarejestrował dron, zapiera dech w piersi

74

Wieczna zmarzlina na Syberii topnieje, odsłaniając i tworząc wiele ciekawych formacji. Jedną z nich jest nazywany przez miejscowych "bramą do podziemi" lub "wrotami piekieł" krater Batagaika. To depresja termokrasowa w rejonie pasma Czerskiego, uznawana za największe tego typu zagłębienie na Ziemi. Śmiałkowie wysłali do niego ostatnio drona, który ujawnił jego kolejne sekrety.

Brama piekieł na Syberii. To, co zarejestrował dron, zapiera dech w piersi
Krater Batagaika w Rosji (Mapy Google)

Krater Batagaika, który zaczął się formować w latach 60. XX wieku, już teraz ma ok. kilometra długości oraz 100 metrów głębokości i stale się powiększa. Zdaniem naukowców może się rozszerzać w tempie od 10 do nawet 30 metrów rocznie. Winę za to ponoszą obserwowane na Syberii zmiany klimatycznie i związane z nimi cieplejsze lata oraz krótsze zimy, które wpływają na topnienie wiecznej zmarzliny.

Brama piekieł na Syberii stale się powiększa

Nikita Tananajew, główny badacz w Instytucie Mielnikowa Wiecznej Zmarzliny w Jakucku, w rozmowie z agencją Reuters przekazał, że krater zawiera ogromną ilość węgla organicznego, który zostanie uwolniony do atmosfery w miarę topnienia wiecznej zmarzliny, dodatkowo napędzając ocieplenie planety. Dodał też, że jego zdaniem ekspansja krateru Batagaika jest "oznaką niebezpieczeństwa".

W przyszłości, wraz ze wzrostem temperatur i wyższą presją antropogeniczną, będziemy świadkami powstawania coraz większej liczby tych mega-spadów, aż cała wieczna zmarzlina zniknie - powiedział ekspert.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: ZOBACZ TAKŻE: Czy warto kupić składany smartfon Honor Magic Vs?

Serwis Science Alert zwraca uwagę na znacznie więcej zagrożeń związanych z kraterem Batagaika i topnieniem wiecznej zmarzliny. Chodzi o kryjące się tutaj drobnoustroje, w tym wirusy i bakterie. Niewykluczone, że wiele z nich jest chorobotwórczych, a przynajmniej część nieznana nauce. Niektórzy eksperci przypominają, że wieczna zmarzlina kryje w sobie m.in. takie substancje jak rtęć i arsen. W latach 1955-1990 Sowieci przeprowadzili na arktycznym archipelagu ok. 130 testów broni jądrowej.

Krater wciąż pozostaje sporą zagadką dla naukowców. Ostatnio udało się jednak nagrać materiał z jego wnętrza, który rzuca nieco więcej światła na formację. Nagranie zostało wykonane przy pomocy drona, a uzyskane efekty można zobaczyć poniżej:

Autor: KMO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić