Brutalny faul, a później niespotykana reakcja. Tego jeszcze nie grali

Do niespotykanej sytuacji doszło na boisku w Czechach. Jeden z piłkarzy sfaulował brutalnie swojego rywala, a później sam prosił sędziego o odpowiedni wymiar kary.

Niespotykana sytuacja na boisku w CzechachNiespotykana sytuacja na boisku w Czechach
Źródło zdjęć: © Twitter | SportakCZ

Tomas Smola, który przez kilka sezonów zdobywał uznanie w lidze dzięki swojej postawie fair play, obecnie trenuje w drużynie Chomutov i występuje w rezerwach Louna. Mimo twardej gry na boisku, Smola zdobył uznanie kolegów z drużyny oraz kibiców dzięki jednemu, rzadkiemu w futbolu, gestowi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu

W trakcie meczu z Duchcovem, zamiast przyjąć żółtą kartkę od sędziego za faul, poprosił o czerwoną. W meczu, w którym Louny prowadziło 2:0 (pierwszą bramkę zdobył właśnie Smola), doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Pomocnik gości, Stanislav Fiser, prowadził piłkę na połowę Louna, a Smola, próbując przerwać atak, niefortunnie zahaczył przeciwnika o kostkę

Od razu poczułem, że to był ciężki faul i że zasłużyłem na czerwoną kartkę - przyznał.

Sędzia Jaroslav Mensik w pierwszej chwili postanowił ukarać Smolę żółtą kartką. Jednak Smola natychmiast zareagował, wiedząc też, że kostka Fisera dwa lata temu była operowana.

Powinienem dostać czerwoną kartkę - rzucił do sędziego.

A arbiter, będąc pod wrażeniem uczciwości zawodnika, zmienił swoją decyzję i rzeczywiście wyrzucił Smolę z gry. Faulowany Fiser był zły, że sędzia nie pokazał od razu czerwonego kartonika, ale po zakończeniu spotkania docenił gest Smoly. Zrobił to także trener faulowanego piłkarza.

Bezprecedensowy gest - napisał o tym czeski portal sport.cz.

W ten sposób Smola pokazał po raz kolejny, że piłka nożna to sport, w którym ważna jest uczciwość. Jego postawa w meczu z Duchcovem z pewnością zostanie zapamiętana na długo.

Zobacz sytuację z czeskiego boiska:

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł