Dostawał dziwne telefony. Planowali zamach na jego życie

Włodzimierz Lubański obchodzi w środę 77. urodziny. Wybitny reprezentant Polski znalazł się w przeszłości w dużym zagrożeniu. Piłkarz stał się celem zamachu terrorystów w Belgii.

Włodzimierz Lubański obchodzi 77. urodzinyWłodzimierz Lubański obchodzi 77. urodziny
Źródło zdjęć: © Fokus Media, Newspix | Michał Chwieduk

Włodzimierz Lubański związał dużą część życia z Belgią. W 1975 roku zakończył grę w Górniku Zabrze i przeniósł się do klubu KSC Lokeren. Dekadę później dołączył jeszcze na krótko do innego belgijskiego zespołu KRC Mechelen. Napastnikowi spodobało się w Beneluksie i postanowił zamieszkać w nim.

Pracował w Belgii nie tylko jako piłkarz, ale również jako trener. Włodzimierz Lubański opiekował się młodzieżą w Anderlechcie, był dwukrotnie asystentem w KSC Lokeren.

W 1978 roku doszło do zdarzenia, które obniżyło poczucie bezpieczeństwa Włodzimierza Lubańskiego w Belgii. Były reprezentant Polski stał się celem ataku terrorystycznego flamandzkiej organizacji neonazistowskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

- Mogło się to dla mnie skończyć tragicznie. Na cel wzięli mnie członkowie flamandzkiej neonazistowskiej organizacji, których kolega trafił do polskiego więzienia za przestępstwo. Wpadli na pomysł, że porwą w Belgii znanego Polaka i będą chcieli doprowadzić do wymiany - mówił Lubański w rozmowie z "Super Expressem".

Włodzimierza Lubańskiego uratowało to, że zmienił mieszkanie kilka tygodni przed zamachem. W tym, do którego zapukali terroryści, mieszkał Czech Josef Vacenovski, który wynajmował je od Polaka.

Napastnicy spostrzegli, że nie przypomina on Lubańskiego. Czech szybko zatrzasnął drzwi, a za moment rozległy się strzały. Jak relacjonował "Przegląd Sportowy", Vacenovski został ranny - na szczęście nie trafiła go kula, lecz drewniany odłamek drzwi, w których terroryści zrobili cztery dziury.

Tego dnia, wieczorem, do domu Lubańskiego przyjechała policja.

- Komisarz mówi: "Wiesz Włodek, najprawdopodobniej był zamach na ciebie. Parę miesięcy temu mieszkałeś w innym mieszkaniu". Ja mówię, tak, mieszkałem. "To posłuchaj, tam była dzisiaj taka i taka sytuacja. Tam doszło dzisiaj do włamania, ludzie z karabinami" - wspominał Włodzimierz Lubański w rozmowie z Kanałem Sportowym.

Były piłkarz wcześniej otrzymywał dziwne telefony. Ktoś dzwonił, pytał "Lubański?", a następnie się rozłączał. W ten sposób bandyci chcieli sprawdzić, czy Polak jest w domu. Nie przewidzieli jednego: że po przeprowadzce przeniósł numer telefonu na nowy adres.

Po zamachu terrorystycznym piłkarz wyjechał na kilka tygodni do Polski. Poczuł, że może bezpiecznie wrócić do Belgii, kiedy służby zaaresztowały przestępców. Atak naonazistów okazał się jedynym tak niebezpiecznym w dekadach spędzonych przez Włodzimierza Lubańskiego w kraju Beneluksu.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach