Joanna Jędrzejczyk zwątpiła w siebie po zdradzie. Szczere wyznanie fighterki

Ze swoim narzeczonym była osiem lat w związku, snuła plany na resztę życia. Wszystko się rozpadło, Joanna Jędrzejczyk została zdradzona i długo jej zajęło poradzenie sobie z tym ciosem.

Joanna JędrzejczykJoanna Jędrzejczyk zwątpiła w siebie po zdradzie. Szczere wyznanie fighterki
Źródło zdjęć: © Instagram

Joanna Jędrzejczyk w przeszłości często wspominała o wsparciu swojego partnera. Rozstanie po tak długim czasie było sporym zaskoczeniem. Jednak dopiero po kilku latach wojowniczka MMA jest o tym w stanie mówić.

Wszystko zaczęło się od podjęcia kluczowych decyzji. Olsztynianka chciała przeprowadzić się ukochanym, zrobić kolejny krok. On jednak zwlekał, wymyślał dziwne preteksty i spędzał z nią coraz mniej czasu.

Pomyślałam, że muszę być bardziej kompromisowa, może częściej ustępować, żeby nie było tylko tak, jak ja chcę. Ale zobaczyłam, że to nie daje efektu. Nie daje, bo było kompletnie bez znaczenia. Okazało się, że problem nie dotyczył mnie. Próbowałam walczyć, ale wszystko ma swoje granice - zdradziła w rozmowie opublikowanej w "Wysokich Obcasach".

Okazało się, że narzeczony ją zdradził, czuła to podświadomie. - Zadzwoniła do mnie ta kobieta, opowiedziała o wszystkim. I widzisz, przyznała się ta osoba, a ten facet nie miał odwagi - mówiła Jędrzejczyk.

Zaczęłam się nad sobą zastanawiać: poszedł do innej, czyli nie jestem tą fajną, atrakcyjną kobietą - zdradziła.

To nie był koniec. Były narzeczony po dwóch latach próbował ją jeszcze przeprosić. Chciał nawet przekonać Jędrzejczyk, że żadnej zdrady nie było. Nie przyjęła go. Zdążyła sobie już wszystko poukładać w głowie i wrócić na właściwe tory. Problemy w życiu prywatnym przełożyły się na gorszą formę w oktagonie.

Wiele osób go tłumaczyło, ale nie ma wytłumaczenia. Nie ma co go wybielać. Ale zajęło mi trochę czasu wylizanie się z tego - podkreśliła sportsmenka.

Teraz Jędrzejczyk jest szczęśliwa. Nadal jest singielką, ale chodzi na randki. Spełnia się, dużo pomaga innym, bierze udział w różnych projektach. Wybudowała dom, który jest w pełni ekologiczny. Stara się żyć w zgodzie ze sobą. W oktagonie chce jeszcze powalczyć, ale czeka aż uspokoi się sytuacja z koronawirusem.

Liga Mistrzów. Pandemia zepsuła piłkarskie święto. "Nikt nie zwraca uwagi na turniej. Czuć smutek"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach