Kibic zapłacił ponad 400 zł za bilet. Czekało na niego wielkie rozczarowanie

4

Mieszkający w Londynie miłośnik sportu wybrał się na mecz Fulham. Nie była to najlepsza wyprawa jego życia. Ze swojego miejsca na stadionie widział jakąś połowę boiska.

Kibic zapłacił ponad 400 zł za bilet. Czekało na niego wielkie rozczarowanie
Uciążliwy filar na stadionie Fulham (Wikipedia, Kenneth Yarham)

Londyn jest znakomitym miejscem dla sympatyków wielkiej piłki. W stolicy Anglii swoją siedzibę ma wiele klubów grających na wysokim poziomie. Wystarczy wspomnieć o Arsenalu, Chelsea oraz Tottenhamie Hotspur.

Do zobaczenia w Londynie jest jednak znacznie więcej miejsc, w których oddycha się futbolem. Jednym z nich jest stadion Craven Cottage, gdzie swoje domowe mecze rozgrywa Fulham.

Oddany do użytku w 1896 roku pomieści ponad 25 tysięcy kibiców. Historyczna trybuna, równoległa do jednej z linii bocznych boiska, posiada zadaszenie podtrzymywane ograniczającymi widoczności filarami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Kibice Fulham doskonale wiedzą, które miejsca na stadionie nie są najlepszym wyborem. Co innego osoby, które wybierają się na Craven Cottage w ramach turystyki stadionowej.

Jedną z nich jest David Vujanić. W Londynie mieszka od ponad dwóch dekad i jest bywalcem miejscowych aren sportowych.

David Vujanić zapłacił 78 funtów, czyli ponad 400 złotych za miejsce, z którego przez filar nie widział połowy boiska. Takie miejsca z ograniczoną widocznością są również na innych stadionach niż Craven Cottage, ale z reguły są oznaczone w systemie sprzedaży. Anglik serbskiego pochodzenia dał się jednak zaskoczyć.

Bilety po 78 funtów, tymczasem zobaczcie, jaki mam widok. Tak, jest super, jest wspaniale. Po prostu rewelacyjny widok - ironizował w filmiku na TikToku rozczarowany miłośnik sportu.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kibic nie potrafił pogodzić się z faktem, że wydał pieniądze, zaplanował sobie wypad, tymczasem musi dopytywać sąsiadów na trybunach, co dzieje się na zasłoniętej połowie boiska. Konfrontacja zakończyła się porażką 0:1 Fulham, a przeciwnikiem zespołu był West Ham United.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić