MŚ piłkarek ręcznych. Polki zagrają mecz o przetrwanie
Biało-czerwone zagrają dziś o 20.30 ze współgospodarzem turnieju. Tylko zwycięstwo utrzyma je w grze o ćwierćfinał.
Najważniejsze informacje
- Polki po porażce z Francją potrzebują wygranej z Holandią, by liczyć się w walce o ćwierćfinał.
- Holandia pozostaje niepokonana w turnieju i gra u siebie w Rotterdamie.
- Bilans historycznych meczów sprzyja Polsce, ale ostatnie starcia wygrywały Holenderki.
Polska reprezentacja piłkarek ręcznych staje dziś przed kluczowym wyzwaniem mistrzostw świata. O 20.30 w Rotterdamie zagra ze współgospodarzem imprezy, Holandią. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, tylko wygrana przedłuży realne szanse biało-czerwonych na awans do ćwierćfinału, po tym jak w pierwszym meczu tej fazy przegrały z Francją 28:42.
Holandia jest jedną z drużyn niepokonanych w turnieju i dodatkowo korzysta z atutu własnej hali. Polki muszą odpowiedzieć zdecydowanie lepszą defensywą niż w starciu z Francją, by utrzymać kontakt z rywalkami. Stawka jest jasna: porażka skomplikuje drogę do najlepszej ósemki, zwycięstwo – utrzyma ją w zasięgu.
Poznajesz? Legendarny piłkarz wciąż zachwyca
Historia spotkań i ostatnie wyniki
W bezpośrednich meczach Polska prowadzi 45-14, przy dwóch remisach. Ten bilans budowany był jednak latami; w ostatnich latach przewagę częściej pokazywały Holenderki. Poprzedni pojedynek w MŚ odbył się w półfinale 2015 r., gdy Holandia wygrała 30:25. Ostatnia wygrana Polek z tym rywalem wpadła w 2011 r. w Chorzowie (31:28).
W marcu drużyny spotkały się towarzysko w holenderskim 's-Hertogenbosch. Polska uległa 22:26 (10:12). Najwięcej dla biało-czerwonych rzuciła Monika Kobylińska – pięć bramek. Po stronie rywalek wyróżniła się Judith van der Helm z siedmioma trafieniami. Ten pojedynek liderek może znów mieć duże znaczenie w Rotterdamie.
Kluczowe postacie i możliwe scenariusze
Polki będą potrzebowały skuteczności w ataku pozycyjnym oraz ograniczenia strat, które napędzają kontry Holandii. Forma Moniki Kobylińskiej i zatrzymanie Judith van der Helm mogą stać się jednym z warunków powodzenia. Holenderki, pozostając niepokonane, wchodzą w mecz z komfortu, lecz presja gospodarza bywa równie wymagająca.
Źródło: PAP