Najlepszy polski sędzia o korupcji. "Namawiano mnie"

4

Szymon Marciniak jest najlepszym polskim sędzią piłkarskim. O swoich początkach opowiedział w rozmowie z TVP Sport.

Najlepszy polski sędzia o korupcji. "Namawiano mnie"
Szymon Marciniak został zapytany o korupcję (Photo by Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket via Getty Images) (GETTY, SOPA Images)

Za Szymonem Marciniakiem doskonały sezon na piłkarskich boiskach. Polski sędzia prowadził kilka znaczących spotkań na europejskim poziomie. W Lidze Mistrzów wybiegł na murawę osiem razy. Sędziował m.in. półfinał Liverpool - Villarreal, ćwierćfinał Real Madryt - Chelsea Londyn i dwa mecze 1/8 finału.

Marciniak znalazł się również w gronie 36 sędziów głównych, którzy będą prowadzić mecze piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Ponadto 41-latek dobrze radzi sobie w mediach, opowiadając o kulisach swojej pracy. Kolejnego wywiadu udzielił TVP Sport.

Arbiter został zapytany między innymi o kwestie korupcji, która w przeszłości położyła się cieniem na polskiej piłce.

Zacząłem sędziować, gdy korupcja była i zaczynano ścigać. Namawiano mnie. Wtedy też wielu sędziów padło ofiarą tego systemu, choć nie zawsze byli winni - przyznał przed kamerami TVP Sport.

Dziennikarz w rozmowie z Marciniakiem dywagował też na temat przyszłości sędziów. Arbiter nie wierzy, aby kiedyś zastąpiły ich roboty.

- Algorytm jest biało-czarny, a futbol taki nie jest. Mówiło się, że asystentów zastąpi komputer, ale czasami mamy różne interpretacje spalonego. W półfinale i finale nie możesz dać "miękkiej" żółtej kartki - zaznaczył.

Zobacz także: Niezwykła stylizacja miss Euro. Trudno oderwać wzrok
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić