Twierdzi, że widzi podwójnie. Najman nagrał nowy film po walce

Marcin Najman został znokautowany już po kilkudziesięciu sekundach walki z Jackiem Murańskim. Dzień później zawodnik w swoich mediach społecznościowych przekonywał, że nie był w stanie kontynuować walki z powodu doznanego przy tym ciosie urazu oka.

Na dużym zdjęciu Marcin Najman tuż przed walką z Murańskim. Na małym - El Testosteron następnego dniaNa dużym zdjęciu Marcin Najman tuż przed walką z Murańskim. Na małym - El Testosteron następnego dnia
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Clout MMA, Instagram Marcin Najman

Walka Marcina Najmana i Jacka Murańskiego miała dostarczyć kibicom freak fightów ogromnych emocji. Skonfliktowani zawodnicy zmierzyli się w brutalnej formule, w której dozwolone były ciosy łokciami i uderzenia głową. Co więcej, w czwartej, nielimitowanej czasowo rundzie, miały dojść tzw. soccer kicki i stompy.

Widzowie nie mieli jednak okazji zobaczyć żadnej z wymienionych technik. Najman po kilkudziesięciu sekundach otrzymał cios pięścią od rywala i padł na deski. "El Testosteron" reklamował co prawda, że został trafiony palcem w oko, jednak sędziowie nic sobie z tego nie robili i orzekli o zwycięstwie Murańskiego przez techniczny nokaut.

W późniejszym czasie Najman utrzymywał swoją wersję o urazie oka, który uniemożliwił mu dalszą walkę. Mówił o tym jeszcze w nocy, gdy relacjonował wizytę na SOR-ze i zakładanie opatrunku na jego oku. Do sytuacji wrócił także następnego dnia, a w krótkim nagraniu zamieszczonym na Instagramie przekazał, że nadal odczuwa skutki wczorajszego nokautu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lewandowski nie powstydziłby się. Co za umiejętności Świątek [WIDEO]

Kontuzja oka, której doznałem wczoraj w walce, nie pozwoliła mi kontynuować tego pojedynku, z uwagi na to, że ja w tamtym momencie nie widziałem kompletnie nic na to oko. Później zacząłem wszystko widzieć podwójnie i tak widzę właściwie do tego momentu - mówił Najman.

W dalszej części relacji przekazał również, że w niedzielę uda się na dodatkowe badania, które mają dokładnie wyjaśnić, jakiego konkretnie urazu doznał. Dodatkowo dość lekceważąco wypowiedział się o sile nokautującego ciosu Jacka Murańskiego.

Wczoraj na SOR-ze miałem tylko zaopatrywane to oko. Dzisiaj jadę zdiagnozować tę kontuzję. Ten barbarzyńca w żaden sposób nie powinien wygrać, ale, gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą i takie kontuzje się zdarzają. Tam nie było żadnego intencjonalnego faulu. To było po prostu uderzenie, które żeby była jasność - wcale nie było mocne, natomiast oberwałem kciukiem w oczodół i doszło do uszkodzenia mojego oka. 
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027