Nie wyrabiają się z zamówieniami. Biszt Messiego kosztuje 10 tys. zł
Lionel Messi jest wszędzie! Po doprowadzeniu Argentyny do mistrzostwa świata powstała jego limitowana edycja chipsów, a 60 krawców szyje non stop biszty, w którym Messi odebrał puchar.
Lionel Messi spełnił marzenie o zdobyciu mistrzostwa świata. W pasjonującym finale katarskiego mundialu on i inni reprezentanci Argentyny zwyciężyli z Francją. Takiego spektakularnego sukcesu z zespołem narodowym brakowało w piłkarskim życiorysie Messiego.
Messi jest związany od lat z marką Lay's, występował w jej reklamach. Producent chipsów zaskoczył po finale mistrzostw świata i przygotował specjalną edycję ze zdęciem kapitana Argentyńczyków. Nad nim jest napis "Messi G.O.A.T." (greatest of all time). Jaki smak mają chipsy z piłkarskim gwiazdorem? To połączenie sera cheddar i papryczek jalapeno.
Rozdajemy ograniczoną liczbę niestandardowych paczek Lay's and Messi. Zostaw komentarz poniżej, a być może wyślemy Tobie jedną - pisze producent na Instagramie, co sprowokowało dużą grupę rozemocjonowanych internautów do zwracania na siebie uwagi pod postem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
60 krawców pracuje non stop
Duża liczba Argentyńczyków złożyła jeszcze w Katarze zamówienia na biszt Lionela Messiego. Tak nazywa się płaszczyk, w którym piłkarz odebrał Puchar Świata. Czarno-złota narzutka została podarowana przez emira Kataru.
Biszt Messiego, uszyty z takich samych materiałów, kosztuje aż dwa tysiące euro. Nie brakuje chętnych do sprawienia sobie takiego prezentu, a kupcy są głównie Argentyńczykami. Sklep, który zaopatruje katarską rodzinę królewską, sprzedaje zazwyczaj od ośmiu do dziesięciu sztuk odzieży dziennie, a w poniedziałek sprzedaż wzrosła do 150 sztuk.
60 krawców pracuje non stop, żeby zapełniać braki w magazynie. Sklep Ahmeda Al Salima próbuje skorzystać z niespodziewanej popularności, ponieważ nieprędko jego produkty mogą ponownie zyskać reklamę na oczach całego świata.