Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Nie żyje młody piłkarz. Zginął na stadionie w Medyce

Do ogromnej tragedii doszło na stadionie sportowym w Medyce (woj. podkarpackie). 18-letni zawodnik miejscowego klubu piłkarskiego zginął w czasie przygotowań boiska do niedzielnego spotkania. Śmierć piłkarza wstrząsnęła lokalną społecznością.

Nie żyje młody piłkarz. Zginął na stadionie w Medyce
Tragicznie zakończyło się przygotowanie do jednego ze spotkań B-klasy (Bizon Medyka)

Jak doszło do tragicznego zdarzenia? Szczegóły na ten moment nie są znane. Wiadomo, że 18-latek przygotowywał boisko do meczu Bizona Medyka z LKS Olszynka, który miał się odbyć dzisiaj (15.10). Zginął dzień wcześniej, w sobotę (14.10).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Robert Lewandowski komentuje film o sobie. "Nie chciałem historii widzianej moimi oczami"

Polsat Sport podaje, że młody zawodnik z Medyki kierował traktorem, do którego przymocowany był wał do równania boiska. Nastolatek był także zawodnikiem miejscowego klubu.

Wiadomo, że akcja ratownicza rozpoczęła się niemal natychmiast po nieszczęśliwym zdarzeniu. Przybyli na miejsce ratownicy podjęli akcję reanimacyjną, ale życia 18-letniego piłkarza nie udało się już uratować.

Do zdarzenia doszło w trakcie prac przygotowujących boisko do niedzielnego spotkania piłkarskiego. Niestety, wypadek był śmiertelny. Zginął 18-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego - poinformowała cytowana przez Polsat Sport mł. asp. Joanna Golisz z KMP w Przemyślu.

B-klasowy mecz drużyn z Medyki i Olszynka ostatecznie odwołano i przeniesiono na inny termin. Kondolencje bliskim składają przyjaciele, koledzy z drużyny, ale też drużyny, które rywalizowały z 18-letnim zawodnikiem na boisku.

Podczas prac na stadionie zginął zawodnik Bizona Medyki Kacper, mając zaledwie 18 lat. Kolegom z drużyny oraz rodzinie zmarłego składamy najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia - napisali na Facebooku przedstawiciele drużyny LKS Wiar Huwniki.

Na szczegółowe informacje w sprawie tragicznej śmierci młodego piłkarza trzeba będzie jeszcze poczekać.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić