aktualizacja 

Norweski skoczek zaatakował Stocha! Polscy kibice grzmią

72

Halvor Egner Granerud nie umiał pogodzić się z porażką w Innsbrucku. Przed kamerami wypalił, że Stoch jest niestabilny i wcale nie ma świetnej formy. Słowa Norwega zdenerwowały polskich kibiców. Fani nie oszczędzili 24-latka.

Norweski skoczek zaatakował Stocha! Polscy kibice grzmią
Halvor Egner Granerud (PAP, EPA)

Halvor Egner Granerud był faworytem niedzielnego konkursu 69. TCS w Innsbrucku. Wygrał kwalifikacje, wygrał serię próbną. W zawodach przegrał jednak z emocjami. Popełni błąd na progu, miał słabszy wiatr pod narty i skończyło się słabym skokiem na 116,5 metra.

W finałowej serii Norweg się poprawił, ale tego dnia Kamil Stoch był poza zasięgiem Graneruda i innych. Wygrał z wielką przewagą, został liderem turnieju, a Norweg spadł na 3. miejsce i traci do Polaka już ponad 20 punktów. Niestety, po konkursie Granerud swoją frustrację wyładował właśnie na Stochu.

Kamil jest tak niestabilny, także w Bischofshofen powinno udać mi się go dogonić. Jeżeli będą sprawiedliwe warunki, to mogę go przeskoczyć o dziesięć punktów w każdej serii. Polak nie skacze tak świetnie. On ma po prostu dobre wyniki - takie słowa po konkursie w Innsbrucku wypowiedział dla norweskiej telewizji TV 2 zdenerwowany Norweg.

Gdy już ochłonął, Norweg przeprosił za swoje słowa, ale mleko i tak się wylało. Polscy kibice długo nie zapomną Granerudowi słów, jakich użył pod adresem Kamila Stocha. Najlepiej pokazują to komentarze fanów na WP SportoweFakty do tekstu z krytycznymi wypowiedziami byłego już lidera 69. TCS.

Jak to się mówi, pycha kroczy przed upadkiem... Norweg nałożył w ten sposób na siebie dodatkową presję. Moim zdaniem właśnie rozpocznie się proces spadku formy u Norwega - napisał jeden z internautów.
No cóż, przegrywać też trzeba umieć - dodał kolejny.
Chłopak nie ma za grosz klasy. Szkoda, może się uczyć od kolegów z reprezentacji, bo taki Johansson czy nawet młody Lindvik to zupełnie inny poziom - zwrócił uwagę następny kibic.
Wypowiedź Graneruda żałosna. Nie wytrzymał psychicznie - podkreślił kolejny fan.

Turniej Czterech Skoczni zakończy się w środę 6 stycznia konkursem w Bischofshofen. W klasyfikacji zawodów Kamil Stoch wyprzedza o 15 punktów wicelidera Dawida Kubackiego i o ponad 20 punktów Graneruda. Początek konkursu o 16:45.

Zobacz także: Zmiana pokoleniowa w polskim sporcie? "Świątek, Zmarzlik i Błachowicz przerośli swoich mistrzów"
Autor:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić