Ogromna afera z zawodnikiem FAME. Szeliga zabrał głos

Sytuacja wokół Piotra Szeligi staje się coraz bardziej skomplikowana i kontrowersyjna. Zawodnik związał się z żoną swojego trenera, który od kilkunastu miesięcy jest w śpiączce. Teraz publicznie "Szeli" postanowił zabrać głos w tej sprawie.

.Ogromna afera z zawodnikiem FAME. Szeliga zabrał głos
Źródło zdjęć: © YouTube

Piotr Szeliga to aktualnie najbardziej nielubiana postać w środowisku freakowym. Wszystko dlatego, że zawodnik związał się z żoną swojego trenera, który od kilkunastu miesięcy jest w śpiączce. "Szeli" najpierw zbierał pieniądze na jego rehabilitacje, nazywał go przyjacielem, a potem niespodziewanie zmienił ton i podkreślał, że wcześniej rozmawiał z nim tylko i wyłącznie podczas treningów.

Kilka dni temu wydarzyła się sytuacja, która przelała czarę goryczy. Otóż podczas live'a u Szeligi pojawiła się jego partnerka - Anna, która dostała pytanie w jakim stanie znajduje się obecnie jej mąż.

Anna Antończak stwierdziła, że osoba pytająca powinna... zapytać samego Rafała Antończaka, ponieważ od dwóch lat nie komunikuje się z nią. Po tych bulwersujących słowach internet został rozgrzany do czerwoności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: tak trenuje 43-letni wojownik MMA. "No coś tam potrafisz"

Szeliga zabrał głos

Zawodnik FAME niedawno został wyrzucony z grupy menedżerskiej Artnox, a potem przyjacielskie kontakty z Szeligą zakończył Mateusz "Don Diego" Kubiszyn. Teraz sam zainteresowany postanowił posypać głowę popiołem i zabrał głos w mediach społecznościowych.

Ostatnimi czasy popełniłem wiele błędów, a działo się to za sprawą emocji jakie mną targały. Żałuję zarówno wielu wypowiedzianych słów jak i podjętych w afekcie decyzji. Chciałem szczerze przeprosić osoby, które na tym ucierpiały, a zwłaszcza bliskich i przyjaciół, ponieważ spotyka ich teraz hejt, na który sobie nie zasłużyli, a który jest efektem tylko i wyłącznie moich działań - podkreśla Piotr Szeliga.

Jak dodaje zawodnik, chce teraz wyciągnąć z tej lekcji wnioski, by w przyszłości nie dochodziło już do takich sytuacji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie