Po meczu przytuliła go fanka. Miał tego unikać jak ognia
Do niecodziennej sytuacji doszło na boisku piłkarskim w Iranie. Reprezentant kraju Hosejn Hosejni poklepał po plecach jedną z fanek. Kara jest surowa.
Dzięki dialogowi między FIFA a Federacją Piłki Nożnej Islamskiej Republiki Iranu kobiety mogą pojawiać się na stadionach w Iranie w ograniczonej liczbie. Tak stało się w meczu ligowym Aluminium Arak - Esteghlal Teheran (0:1).
Na trybunach Imam Khomeini Stadium zasiadła grupa fanek. Po zakończeniu spotkania jedna z kobiet próbowała wbiec na boisko. Została jednak w porę zatrzymana przez interweniujące służby porządkowe.
Poduszkowcem do Rosji. Putin otwiera granice Chińczykom
Fance nieoczekiwanie z pomocą przyszedł bramkarz zespołu z Teheranu, Hosejn Hosejni. Reprezentant Iranu podszedł do kobiety, przytulił ją i poklepał po plecach. Sportowiec przekonywał też służby, by te pozwoliły jej oddalić się na trybuny (patrz wideo poniżej).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podał "Persian Soccer", irańska federacja była bardzo surowa wobec... Hosejniego. 31-letni piłkarz został zawieszony na jeden mecz i ukarany grzywną (w przeliczeniu ok. 30 tys. zł).
W Iranie obowiązuje zakaz dotykania kobiet, które nie są członkami najbliższej rodziny i stąd kara dla bramkarza. Hosejni nie krył jednak oburzenia sprawą.
Ona podbiegła i przytuliła się. Co miałem zrobić? Próbowałem uchronić ją przed służbami porządkowymi - przyznał w rozmowie z dziennikarzami.