Policzek dla Lewandowskiego. Kompletnie pominięty

8

Francesco Acerbi opowiedział o najlepszych napastnikach, z którymi spotkał się na boisku. Reprezentant Włoch zaskoczył, kiedy wyżej niż Cristiano Ronaldo czy Zlatana Ibrahimovicia postawił Gonzalo Higuaina. Ani słowem nie wspomniał o Robercie Lewandowskim.

Policzek dla Lewandowskiego. Kompletnie pominięty
Pojedynek Francesco Acerbego z Robertem Lewandowskim (NurPhoto via Getty Images, Giuseppe Maffia/NurPhoto)

35-latek wciąż gra na wysokim poziomie - jest obrońcą Interu Mediolan oraz reprezentacji Włoch. Francesco Acerbi zebrał duże doświadczenie i może nim dzielić się, czy to z młodszymi piłkarzami, czy to z kibicami w wywiadach.

Francesco Acerbi udzielił ostatnio długiego wywiadu portalowi "Che Fatica La Vita Da Bomber". W nim Włoch został zapytany między innymi o najlepszych napastników, z którymi miał okazję spotkać się na boisku. Francesco Acerbi wyróżnił Cristiano Ronaldo, Zlatana Ibrahimovicia, Erlinga Haalanda i kolektywnie duet Marcus Thuram oraz Lautaro Martinez.

Żadnemu z wspomnianych już zawodników nie przypadło pierwsze miejsce w prywatnym rankingu Francesco Acerbego. Włoch uznał za swojego najmocniejszego przeciwnika Gonzalo Higuaina - byłego napastnika między innymi Juventusu oraz Napoli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Francesco Acerbi nie wspomniał ani słowem o Robercie Lewandowskim, choć w innych częściach rozmowy rozprawiał również o innych zawodnikach ofensywnych Kylianie Mbappe czy Alvaro Moracie.

Robert Lewandowski nie zapisał się w pamięci piłkarza z Italii, choć mieli kilka okazji do spotkania się na boisku. Francesco Acerbi grał przeciwko "Lewemu" w meczu Włochy - Polska, a także w futbolu klubowym. Piłkarze walczyli w dwumeczach Ligi Mistrzów: Lazio - Bayern Monachium oraz Inter MediolanFC Barcelona.

Robert Lewandowski strzelał gole zespołom Acerbego zarówno w barwach Bayernu Monachium, jak i FC Barcelony. Francesco Acerbi najlepiej wspomina spotkanie w futbolu reprezentacyjnym, które zakończyło się wynikiem 2:0 dla Włoch.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić