Puste krzesełka na meczu FC Barcelony. 70 euro za coś takiego?

FC Barcelona przeprowadziła się z przebudowywanego Camp Nou na Estadi Olimpic Lluis Companys. Jeden z kibiców pokazał dosadnie, dlaczego najniższe rzędy na trybunach świecą pustkami.

Puste krzesełka na meczu FC Barcelony. 70 euro za coś takiego?Problem z widocznością na Estadi Olimpic Lluis Companys
Źródło zdjęć: © TikTok, Wikipedia
SKOMENTUJ

FC Barcelona to jeden z najpopularniejszych klubów w Europie. Na mecze Roberta Lewandowskiego i jego kompanów podróżują fani nawet z innych kontynentów. Pod koniec 2024 roku mają oni cieszyć się urokami przebudowanego Camp Nou.

Na razie fani Dumy Katalonii będą oglądać domowe mecze na Estadi Olimpic Lluis Companys. To także pojemna arena, która może pomieścić ponad 55 tysięcy kibiców na meczach. W tym sezonie FC Barcelona będzie rywalizować nie tylko w krajowych rozgrywkach, ale również w grupie Ligi Mistrzów.

W ostatni weekend FC Barcelona zwyciężyła jako gospodarz 2:0 z Cadiz. Nie był to wielki występ mistrza Hiszpanii, ale ostatecznie wymęczył komplet punktów za wygraną. Uderzenia do bramki przeciwnika oddali w końcówce Pedri oraz Ferran Torres. Na trybunach było około 40 tysięcy sympatyków piłki, co stanowi około 80 procent wypełnienia stadionu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Najbardziej świeciły pustkami miejsca na dole trybun. Stanowią one pewną pułapkę na Estadi Olimpic Lluis Companys. Nieświadomy, albo zdesperowany kibic może zapłacić za krzesełko 70 euro, po czym prawie nic nie zobaczyć w meczu FC Barcelony.

W mediach społecznościowych można odnaleźć nagranie, które pokazuje dobitnie, że za 70 euro można dostać miejsce, z którego drogę do boiska zasłaniają głośniki, bandy reklamowe, a do tego pracujący fotoreporterzy. Perspektywa jest kiepska, a do boiska kilkadziesiąt metrów z powodu bieżni.

Nowy stadion, nowe wrażenia, ale również zagrożenia. Fani muszą mieć się na baczności, kiedy planują wymarzoną podróż na mecz Roberta Lewandowskiego i pozostałych gwiazd FC Barcelony.

Wybrane dla Ciebie

Atak na irańskie cele atomowe. Co z bezpieczeństwem radiacyjnym w Polsce?
Atak na irańskie cele atomowe. Co z bezpieczeństwem radiacyjnym w Polsce?
Jako jedyny przeżył katastrofę Air India. Były pilot ma teorię
Jako jedyny przeżył katastrofę Air India. Były pilot ma teorię
Taki widok w Tatrach. "Trochę to nienormalne"
Taki widok w Tatrach. "Trochę to nienormalne"
Klubowe Mistrzostwa Świata. Zabraknie największych gwiazd futbolu
Klubowe Mistrzostwa Świata. Zabraknie największych gwiazd futbolu
Polka poleciała do Turcji. Gdy to usłyszała, złapała za telefon
Polka poleciała do Turcji. Gdy to usłyszała, złapała za telefon
Na termometrach dawno niewidziane wartości. To czeka nas w weekend
Na termometrach dawno niewidziane wartości. To czeka nas w weekend
Koniec poszukiwań 3-latka. Przełom nastąpił 3 km od domu
Koniec poszukiwań 3-latka. Przełom nastąpił 3 km od domu
Wyłowili ciało 15-latka. Tragedia w Wielkopolsce
Wyłowili ciało 15-latka. Tragedia w Wielkopolsce
Tomasz Komenda spisał testament. Była partnerka ujawnia
Tomasz Komenda spisał testament. Była partnerka ujawnia
Rośnie liczba wypadków e-hulajnóg. Tyle osób kierowało nimi po alkoholu
Rośnie liczba wypadków e-hulajnóg. Tyle osób kierowało nimi po alkoholu
Sceny w Olsztynie. Ustawiło się mnóstwo osób
Sceny w Olsztynie. Ustawiło się mnóstwo osób
Wędkarze łapią je w Polsce dla zdjęcia. Biolog: "Igrzyska śmierci"
Wędkarze łapią je w Polsce dla zdjęcia. Biolog: "Igrzyska śmierci"