Robaki w jedzeniu dla olimpijczyków? Jest odpowiedź na zarzut

Pływak Adam Peaty wyjawił rewelację, że uczestnicy igrzysk olimpijskich Paryż 2024 znaleźli w dostarczanych im posiłkach robaki. Szef firmy cateringowej stanowczo zdementował ten zarzut, zwracając między innymi uwagę na brak dowodów i skarg.

Adam Peaty w czasie zawodów w igrzyskach olimpijskichAdam Peaty w czasie zawodów w igrzyskach olimpijskich
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Fernando Frazão/Agência Brasil

Organizacja igrzysk olimpijskich Paryż 2024 spotyka się z krytyką. Głośno zrobiło się między innymi o presji na triathlonistach, żeby rozegrać pływacką część konkurencji w zanieczyszczonej Sekwanie czy o kartonowych i niewygodnych łóżkach w wiosce olimpijskiej. Między innymi Adam Peaty zwrócił uwagę na problem z wyżywieniem sportowców.

Lubię ryby, a ludzie tutaj znajdują w nich robaki. To nie jest dopuszczalne. Ściągamy najlepszych sportowców na świecie, ale nie karmimy ich tym, co najlepsze - powiedział Adam Peaty w rozmowie z brytyjskim dziennikiem "Daily Mail".

Brytyjczyk zdobył w Paryżu srebrny medal na 100 metrów stylem klasycznym. Dołożył krążek do całkiem pokaźnej już kolekcji wywalczonej w basenie olimpijskim w Rio de Janeiro oraz Tokio. Z Brazylii i Japonii zabrał do ojczyzny aż pięć medali.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

W Tokio jedzenie było niesamowite, w Rio było niesamowite. Ale tym razem nie. Nie było wystarczająco dużo opcji proteinowych, długie kolejki, czekanie 30 minut na jedzenie, ponieważ nie było systemu kolejkowego - dodał Adam Peaty.

Dziennikarze zapytali o komentarz prezesa firmy Sodexo Live, która odpowiada za dostarczanie cateringu uczestnikom igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Ten w rozmowie z TMZ Sports zwrócił uwagę na to, że oskarżenie pływaka nie zostały potwierdzone zdjęciami, co w takich sytuacjach wydaje się dość standardowe. Ponadto, do firmy nie wpłynęła żadna skarga dotycząca jakości jedzenia.

Nie przedstawiono żadnych dowodów na prawdziwość tych informacji. 550 dań w stołówce zostało opracowanych we współpracy z MKOl-em i Narodowymi Komitetami Olimpijskimi. Nadal współpracujemy z dietetykami i traktujemy poważnie opinie sportowców. Jesteśmy gotowi na dalsze zmiany w obsłudze żywieniowej - przekazuje przedstawiciel firmy.
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy