Rutkowski ujawnia kulisy sprawy Leszka K. "Bardzo się tego bał"

We wtorek gruchnęła informacja, że na znanym rajdowcu Leszku K. ciążą bardzo poważne zarzuty, w tym m.in. o kierowaniu zorganizowaną grupą przestępczą. Słynny detektyw Krzysztof Rutkowski przekazał, że to jako pierwszy wpadł na trop nielegalnego procederu i w rozmowie z "Faktem" przybliżył nieznane dotąd szczegóły sprawy.

Na zdjęciu dużym Krzysztof Rutkowski. Na małym Leszek K.Na zdjęciu dużym Krzysztof Rutkowski. Na małym Leszek K.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Artur Widak, Getty Images, Grzegorz Jakubowski, NurPhoto, PAP

We wtorek Radio RMF poinformowało, że do Sądu Okręgowego w Krakowie wpłynął akt oskarżenia przeciwko legendarnemu rajdowcowi Leszkowi K. Na mężczyźnie ciąża bardzo poważne oskarżenia, w tym m.in. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, oszustwa podatkowe, przestępstwa przeciwko mieniu, fałszowanie dokumentów i utrudnianie postępowania.

Nielegalna działalność byłego rajdowca odbywała się w latach 2014-2017. Prowadzona przez niego grupa przestępcza miała oszukiwać Skarb Państwa, sprzedając samochody, których wartość była obniżana o akcyzę i podatek VAT. Szacuje się, że w wyniku tego procederu grupa wyłudziła 7 milionów złotych.

Temu celowi służyły fikcyjne, nieprowadzące faktycznej działalności podmioty gospodarcze, zarejestrowane zarówno na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, jak i poza jej granicami, które nie dokumentowały w sposób rzetelny prowadzonych transakcji zakupu i dalszej sprzedaży, będąc wystawcami pustych faktur VAT - poinformowała prokuratura Okręgowa w Krakowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Sensacyjne doniesienia o przestępczej działalności byłego rajdowca skomentował słynny detektyw Krzysztof Rutkowski. W rozmowie z "Faktem" przekazał, że to jego biuro detektywistyczne jako pierwsze wpadło na trop nielegalnego procederu i opublikowało wyniki prowadzonego dochodzenia na konferencji prasowej. Rutkowski opowiedział również o reakcji podejrzanego na to zdarzenie.

Pamiętam, że po tej konferencji Leszek przyjechał do mojego biura. Prosił o zahamowanie całej procedury. Jednak ja już przekazałem wszystkie dowody organom ścigania. Wtedy zwrócono uwagę na pewne elementy, które w bardzo dużym stopniu były jednoznaczne i wskazywały na przestępczą działalność Leszka K. Cała procedura organów ścigania ruszyła pełną para - opowiedział "Faktowi".

Przypomnijmy, że wobec Leszka K. i siedmiu jego wspólników już w grudniu 2021 roku zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Rutkowski jest zdania, że były rajdowiec już od dawna zdawał sobie sprawę z powagi zarzutów, które zostały sformułowane w akcie oskarżenia.

Wcześniej Leszek K. miał już postawione zarzuty, teraz akt oskarżenia trafił do sądu, a więc ewidentnie to jest poważna sprawa. Zresztą on już kilka lat temu bał się. Wiedział, na czym stoi i bardzo bał się tego, co może się wydarzyć. No i teraz powoli cała sytuacja staje się całkiem jasna - mówił Rutkowski.

Słynny detektyw ocenił również, że Leszek K. usiłował zasłonić się swoimi kontaktami. W tym celu próbował wykorzystać m.in. swoją żonę, która jest prokuratorem. Działania te jednak nie przyniosły skutku, a już wkrótce byłego rajdowca mogą czekać bardzo poważne konsekwencje.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała, że Leszek K. i inni zatrzymani usłyszeli również zarzut "prania brudnych pieniędzy". Do tego celu mieli wykorzystać rachunki bankowe fikcyjnych podmiotów gospodarczych. Oskarżono ich także poświadczanie nieprawdy w dokumentach funkcjonujących w obrocie gospodarczym.

Były rajdowiec odpowie też za działania na szkodę banków oraz nielegalne przywłaszczenie wartego 650 tys złotych samochodu marki Lamborghini Huracan.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach