Schreiber zebrała hejt po walce. "Nikt na to nie zasługuje"

Marianna Schreiber skompromitowała się podczas gali Clout MMA 5, podczas której odmówiła walki w pierwszej rundzie. W mediach społecznościowych napisała, że nikt nie zasługuje na zmasowany hejt i życzenia śmierci.

.Schreiber zebrała hejt po walce. "Nikt na to nie zasługuje"
Źródło zdjęć: © Instagram

Mało kto w świecie freak-fightów cieszy się równą niechęcią ze strony kibiców, co Marianna Schreiber. 31-latka już podczas wyjścia do oktagonu musiała mierzyć się z pojedynczymi gwizdami, jednak apogeum wściekłości katowickiego Spodka nadeszło dopiero kilka minut później.

Warto w tym miejscu nadmienić, że emocje między Marianną Schreiber a Wiktorią Jaroniewską buzowały już od dłuższego czasu. Jaroniewska, wspólnie z kilkoma innymi uczestnikami gali, na konferencjach punktowała Schreiber, ta natomiast nie trzymała ciśnienia, czemu dała ujście podczas ostatniego face2face, w trakcie którego najpierw zaczęła przepychać swoją rywalkę, a następnie mocno kopnęła ją w okolice krocza.

Równie dużej woli walki Schreiber nie zademonstrowała jednak w klatce, w której po niespełna minucie sędzia przerwał pojedynek, by upomnieć Mariannę. Powodem było nieustanne trzymanie wyprostowanych palców. Gdy wszyscy spodziewali się jednak, że za chwilę starcie zostanie wznowione, Schreiber poinformowała o braku chęci kontynuowania walki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo

Schreiber wprost o hejcie

Po gali na Mariannę Schreiber spadła ogromna fala hejtu. Ona sama przepraszała kibiców za taki występ. W swoich mediach społecznościowych wspominała także o hejcie, jaki wylał się za nią po występie w Katowicach.

Myślę, że nikt nie zasługuje na zmasowany hejt i życzenia śmierci. Rozumiem emocje. Widziałam je i słyszałam w Spodku. Wiem, że jestem dość kontrowersyjna, jednak nie zmienia to faktu, że nikomu nie życzy się śmierci. Jestem tylko człowiekiem i mam swoje uczucia. Dziękuję za wszystkie dobre słowa i wiadomości. Nie ważne ile razy upadniesz, ważne ile razy się podniesiesz - napisała w sieci Marianna Schreiber.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka