Oleg Kryvyi, który jest kulturystą IFBB z Ukrainy nie bez powodu otrzymał pseudonim "Bestia z Ukrainy". Na Instagramie pojawiła się aktualizacja jego sylwetki. Nie da się ukryć, że budzi niesamowity podziw. Przecież ten człowiek to same mięśnie.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Oprócz pokaźnej masy mięśniowej Olega, uwagę zwraca jego waskularyzacja. Kulturyści nazywają to zjawisko "okablowaniem". Chodzi o maksymalną liczbę widocznych na ciele żył. Pojawiają się wtedy, gdy tkanka tłuszczowa jest na minimalnym poziomie.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Prawdziwa planeta mięśni - pisze internauta.
Niesamowity poziom - zachwyca się fan "Bestii".
Na żywo to zobaczyć, to dopiero musi być szok - pisze internauta.
Zobacz także: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl