VDB| 

Tokio 2020. Została sensacyjną mistrzynią. Jej życiorys szokuje

4

Tego nikt się nie spodziewał. Złoty medal w kolarstwie kobiet ze startu wspólnego zdobyła nieznana Anna Kiesenhofer. Austriaczka obecnie nie jeździ w żadnej zawodowej grupie, a na co dzień bryluje... niesamowitym wykształceniem.

Tokio 2020. Została sensacyjną mistrzynią. Jej życiorys szokuje
Anna Kiesenhofer (PAP/EPA, Christopher Jue)

Austriaczka Anna Kiesenhofer w drugim dniu igrzysk olimpijskich w Tokio sprawiła jedną z największych niespodzianek w historii kolarstwa. Przed startem prześcigano się we wskazywaniu faworytek do złotego medalu, m.in. stawiano na którąś z Holenderek czy Polkę Katarzynę Niewiadomą.

Jednak wszystkich pogodziła Kiesenhofer, która zdecydowała się dołączyć do ucieczki zaledwie 7 kilometrów po starcie. Jak się okazało, przyniosło to Austriaczce wielki sukces, bowiem udało jej się ze sporą przewagą dojechać samotnie do mety.

Za słaba dla najlepszych

Niesamowita jazda Austriaczki pokazała wszystkim, że zawodniczka posiada wielki potencjał. Jednakże w ostatnim czasie nikt go w niej nie dostrzegał. Co prawda Anna Kiesenhofer przez rok jeździła w zawodowej grupie Lotto Soudal Ladies, jednak było to już 4 lata temu.

Od czasów tamtej krótkiej przygody żaden inny zawodowy zespół w nią nie uwierzył i nie dał jej szansy występów. To jednak nie może dziwić, bowiem wcześniej Austriaczka nie osiągała spektakularnych sukcesów.

Znana bardziej w świecie... nauki

O ile przez lata Anna Kiesenhofer nie była doceniana za swoje występy na kolarskich trasach, to osiągała pasmo sukcesów na polu naukowym. Najlepiej świadczy o tym fakt, że, wpisując jej imię i nazwisko w wyszukiwarkę, szybciej znajdziemy jeden z jej artykułów naukowych z dziedziny matematyki i analizy danych niż jej wcześniejsze sukcesy kolarskie.

Potwierdzeniem jej ogromnej wiedzy jest fakt, że w 2017 roku zdobyła tytuł doktora na prestiżowej uczelni Cambridge. Od tamtej pory utrzymuje się głównie nie z kolarstwa, a ze swojej pracy naukowej, którą prowadzi w USA.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Robert Korzeniowski o dramacie polskich pływaków. Wspomina swoją dyskwalifikację
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić