Widok kibiców Polski zaskoczył. Byli 600 kilometrów od Berlina

Kiedy kamera pokazała kibiców z Polski na trybunach stadionu w Duesseldorfie, część widzów była zaskoczona. W biało-czerwonych barwach znaleźli się 600 kilometrów na zachód od Berlina, gdzie drużyna Michała Probierza zagrała w piątek przeciwko Austrii.

Kibice na meczu Słowacji z UkrainąKibice na meczu Słowacji z Ukrainą
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | GEORGI LICOVSKI

Na piątek zostały zaplanowane trzy mecze Euro 2024. Wydarzeniem numer jeden dla kibiców w Polsce była konfrontacja drużyny Michała Probierza z Austrią. Biało-Czerwonym ponownie nie udało się zapunktować, a porażka 1:3 prawie przekreśla możliwość awansu z grupy do fazy pucharowej. Entuzjazm, związany z turniejem w naszym kraju, gaśnie.

Polska zagrała z Austrią w Berlinie. Z kolei wczesnym popołudniem w Duesseldorfie doszło do starcia Słowacji z Ukrainą. W meczu naszych sąsiadów na mapie Europy lepsza 2:1 okazała się Ukraina, choć jako pierwsza straciła gola.

Przed rozpoczęciem spotkania, kamera telewizyjna pokazała dwoje kibiców w biało-czerwonych barwach, którzy znaleźli się na trybunach w Duesseldorfie. Zajęli miejsca między kibicami Słowacji oraz Ukrainy. Kibiców Polski można było spodziewać się w komplecie w Berlinie, a nie 600 kilometrów na zachód od niego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Być może fani postanowili prosto ze stadionu wybrać się do jednej ze stref kibica i wspierać tam Polaków w biało-czerwonych barwach. Raczej trudno przypuszczać, że pomylili mecze, choć ich miny mogły to sugerować.

Gospodarzem Euro 2024 są Niemcy, a turniej w tym kraju jest gratką dla kibiców z Polski. Za stosunkowo niewielkie pieniądze można podróżować pomiędzy miastami i oglądać nie tylko spotkania zespołu Michała Probierza. Największym wyzwaniem jest zdobycie biletów na mecze, ponieważ te cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.

Polska zagra jeszcze jeden mecz w Euro 2024, a z Francją zmierzy się we wtorek w Dortmundzie.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2