Niesamowite znalezisko we Wrocławiu. 18 stycznia obok jednego z przystanków autobusowych mieszkaniec miasta podczas spaceru z psem odnalazł starą płytę nagrobną. Pasjonaci z inicjatywy "Spod ziemi patrzy Breslau" ustalili, kim był zmarły upamiętniony przez okazałą stelę. Mężczyzna żył ponad 120 lat temu w podwrocławskiej wiosce.
Ogromną osadę rzymską odkryto podczas budowy szybkiej kolei HS2 w Wielkiej Brytanii. Na miejsce przyjechało około 80 archeologów, którzy już odkryli wiele tajemnic tego miejsca. Znaleźli rzymskie drogi, studnie oraz liczne artefakty - m.in. monety i narzędzia pracy.
W ramach międzynarodowego dochodzenia w sprawie nielegalnego handlu dziełami sztuki i antykami, policja aresztowała 101 podejrzanych. Zdołano odzyskać tysiące skradzionych artefaktów.