20 stycznia Joe Biden objął urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Już w kampanii wyborczej polityk zapowiadał zmiany - choćby ws. środowisk LGBT. Pierwsze kroki pojawiły się już nawet na stronie internetowej Białego Domu.
Melania Trump opuszcza Biały Dom, a media robią sondaże na temat tego, czy podobała im się posługa pierwszej damy. Wyniki nie są jednak najlepsze.
W Białym Domu trwają przygotowania do inauguracji Joe Bidena na stanowisko prezydenta USA. Media upubliczniły raport dotyczący kosztów tego przedsięwzięcia. Okazało się, że tylko na czyszczenie dywanów i wykładzin przeznaczono aż 44 tysiące dolarów.
Ivanka Trump w świąteczny piątek opublikowała w mediach społecznościowych rodzinne zdjęcie z Białego Domu, jednocześnie życząc swoim fanom wesołych świąt. Zdjęcie wydaje się być jednak niekompletne. Dlaczego?
W Białym Domu trwają przygotowania do wprowadzenia się kolejnego prezydenta – Joe Bidena. W związku z tym do członków personelu wysłano mail ze szczegółową instrukcją. Nie minęło kilka godzin, gdy nadeszła druga wiadomość z prośbą o zignorowanie pierwszej.
Melania Trump miała wystąpić na okładce prestiżowego magazynu. Zamiast pierwszej damy na okładce pojawiła się jednak księżna Sussexu Meghan Markle. Dlaczego?
Po raz pierwszy indeks akcji spółek giełdowych przekroczył 30 tysięcy punktów. Donald Trump postanowił wyrazić uznanie z powodu tak wysokiego wyniku. Jednak sposób, w jaki to zrobił, zszokował nie tylko dziennikarzy, ale i całą Amerykę.
Jak wynika z wewnętrznej notatki Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, 34 osoby powiązane z Białym Domem są zakażone koronawirusem. Oznacza to, że wirus rozprzestrzenił się wśród większej liczby osób, niż podawano.
Prezydent Andrzej Duda przebywa obecnie z wizytą w Stanach Zjednoczonych. W środę na godzinę 21.30 polskiego czasu przewidziana jest konferencja prasowa, w której weźmie udział wraz z Donaldem Trumpem. Wcześniej głowy państwa odbyły rozmowę w cztery oczy.
Andrzej Duda planuje wizytę w Białym Domu. Powodem są plany zwiększenia liczby żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Polsce. Donald Trump zaczyna powoli przyjmować gości, ale nim Andrzej Duda pojawi się u prezydenta USA, wizyta musi być starannie przygotowana.
Stany Zjednoczone dostarczyły Brazylii 2 miliony dawek hydroksychlorochiny. Lek był wychwalany przez Donalda Trumpa jako najlepsza metoda walki z koronawirusem, mimo że eksperci mieli i mają zastrzeżenia co do bezpieczeństwa stosowania tego leku.
U jednego z pracowników kancelarii wiceprezydenta USA, Mike'a Pence'a, potwierdzono obecność koronawirusa. To już kolejna osoba z Białego Domu, u której zdiagnozowano chorobę w ciągu ostatnich dwóch dni.
W pokoju dowodzenia w Białym Domu miała miejsce wielka kłótnia o lek, który rzekomo ma pomagać na koronawirusa. Tematem sporu była hydroksychlorochina. Amerykańskie media informują, że jeszcze nigdy w pokoju dowodzenia nie było takiej konfrontacji podczas rozmów o koronawirusie.<br /> <br />
W obliczu epidemii koronawirusa Donald Trump zwrócił się do obywateli USA z poruszającym apelem. Przestrzegł ich, aby przygotowali się na "bolesne" tygodnie, które wkrótce mają nadejść. Jednocześnie Biały Dom ogłosił od dawna zapowiadane prognozy. We wtorek już oficjalnie podano, że na COVID-19 może umrzeć od 100 tys. do 200 tys. obywateli USA.
W pobliżu Białego Domu aresztowano w sobotę 25-letniego Rogera Hegpetha. Mężczyzna podszedł do jednego z patrolujących okolicę ochroniarzy, oznajmiając, że przybył tu aby zamordować prezydenta.
Madeleine Westerhout została nagle usunięta ze stanowiska osobistej asystentki prezydenta. Donald Trump dowiedział się, że na kolacji z reporterami ujawniła sekrety jego rodziny.
Człowiek, który w środę podpalił się przed Białym Domem w Waszyngtonie, zmarł w szpitalu – poinformowała policja. Znana jest już tożsamość mężczyzny. Nazywał się Arnav Gupta i miał 33 lata.
Celebrytka została zaproszona do Białego Domu, żeby podyskutować z prezydentem USA o tym, jak zmienić więziennictwo i system skazywania.