Amerykański astronauta Scott Kelly zdecydował się na odesłanie medalu "Za zasługi w podboju kosmosu", który otrzymał przed laty od ówczesnego rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. – Proszę przekazać go matce rosyjskiego żołnierza, który zginął w tej niesprawiedliwej wojnie – napisał w mediach społecznościowych. Nie tak dawno były członek NASA pokłócił się także z szefem Roskosmosu Dmitrijem Rogozinem.
Były prezydent i premier Rosji Dmitrij Miedwiediew wsparł twierdzenia Donalda Trumpa o rzekomym złamaniu prawa wyborczego w USA. Według Rosji nieprawidłowości wyborcze pokazują słabość amerykańskiej demokracji "arogancko narzucanej innym krajom".
Rząd Dmitrija Miedwiediewa poparł projekt ustawy o autonomicznej pracy internetu w Rosji. Informację podano na oficjalnej stronie Dumy Państwowej.