Ceny galopują, o czym łatwo się przekonać wchodząc do sklepów. Według GUS inflacja w grudniu wyniosła 8,6 proc., w porównaniu do grudnia 2020 r, natomiast w ujęciu rocznym oficjalne dane mówią o 5,1 proc. To jednak średnia, koszyk najczęściej kupowanych produktów przez Kowalskiego drożał jeszcze szybciej.
Piekarze liczą rosnące koszty działalności i podsumowują szalejące ceny surowców. Wystarczy spojrzeć na wysokie ceny mąki oraz wzrost kosztów energii i pracy, żeby zrozumieć, że pieczywo nadal będzie drożało.
Rosja ma zadaniem Polaków odpowiadać za wysokie ceny paliw i energii. Z badania opinii publicznej wynika, że winą obarczamy również politykę klimatyczną UE oraz polski rząd. Ten ostatni ma być także odpowiedzialny za drożyznę w sklepach.
Nowy rok oznacza nowe, niestety, wyższe ceny. Piątkowe odczyty Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) nie pozostawiły złudzeń. W grudniu 2021 inflacja w Polsce wyniosła 8,6 proc. Eksperci są zgodni — rok 2022 będzie jeszcze droższy.
Drożyzna w polskich sklepach spędza sen z powiek wielu Polakom. Drożeje niemal wszystko: prąd, gaz, usługi i żywność, w tym podstawowe produkty, takie jak chleb czy masło. Dziennikarz tygodnika "W sieci" twierdzi, że do 3 zł wciąż można kupić zwykły chleb. Nie zgadza się z nim internauta, który za chleb w sklepie na wsi płaci dużo więcej niż 3 zł. Na dowód pokazał paragon.
Polskie firmy chcą skupić się w 2022 roku na zacieśnianiu relacji z klientami i zwiększaniu marży, która ma poprawić ich rentowność w najbliższych 12 miesiącach. Przedsiębiorcy chcą także wykorzystać najbliższe miesiące na procesy cyfryzacji i robotyzacji.
Walczący z cmentarną drożyzną mieszkańcy podłódzkich Brzezin triumfują. Kolejna sprawa w sądzie o zawyżone ceny pochówku zakończyła się ugodą — pisze "Gazeta Wyborcza".
Wysokie ceny nie są tylko problemem Polaków. W Kazachstanie niezadowoleni z wysokich cen benzyny ludzie wyszli na ulicy i doprowadzili do obalenia rządu. W środę prezydent przyjął dymisję gabinetu.
Im wyższe ceny w sklepach, tym debata na temat sposobów radzenia sobie z drożyzną robi się ciekawsza. Ekonomiści już teraz analizują kwestię tego, czy pomysł odgórnego ustalania cel byłby w stanie sprawić, że Polacy zaczną oszczędzać, zamiast tracić na codziennych zakupach.
Położone w podwarszawskim Zagórzu Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii nie ma powodów do wchodzenia w nowy rok z uśmiechem. Jak informuje Maciej Stelmański, prezes szpitala, dziecięca placówka będzie musiała przykręcić kurki od ogrzewania. Podwyżka cen gazu na poziomie 200 proc. jest zbyt wysoka, jak na budżet i tak niedofinansowanej placówki.
Użytkownik Twittera opublikował zdjęcie paragonu z jednego z warzywniaków w Chrzanowie (woj. małopolskie). Mężczyzna kupił na święta m.in. ogórki, pomarańcze i pomidory malinowe. Gdy zobaczył cenę pomarańczy i pomidorów aż oniemiał.
Ceny produktów idą w górę, a wraz z nimi pojawia się pytanie, gdzie i na czym możemy zaoszczędzić podczas zakupów. Większość osób uważa, że obecne podwyżki są naprawdę wysokie. Co ciekawe, o tym, że żywność "zdecydowanie zdrożała" częściej przekonane są kobiety (wskazuje tak 89 proc. z nich) niż mężczyźni (80 proc.)
Droższa żywność, raty kredytów, ale również mieszkania. Więcej zapłacimy także za hotele, alkohol czy papierosy. Lista podwyżek w 2022 r. jest bardzo długa, a część pozycji z listy może zaskoczyć wielu Polaków. Podpowiadamy, co przyniesie nam Nowy Rok.
Prawie 7 mln polskich gospodarstw domowych ma dostać w 2022 roku wsparcie w zawiązku ze skokowym wzrostem cen energii. Dodatek osłonowy może wynieść nawet 1500 zł. Wnioski można składać do 31 stycznia. Dodatek jest jednym z narzędzi wchodzących w skład tarczy antyinflacyjnej.
Inflacja w ostatnim okresie dobiła do niemal 8 proc. i była wyższa od oczekiwanej. Lada moment w życie wejdą gigantyczne podwyżki cen prądu i gazu, które dodatkowo wydrenują portfele Polaków. Czy czeka nas katastrofa?
Jak podaje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz, w grudniu przed świętami ceny jaj były o 30 proc. wyższe, niż rok temu. Szczególnie w dużych miastach jaja z wolnego wybiegu trudno kupić taniej, niż po złotówce za sztukę. Jak mówią eksperci, drożyzna jest spowodowana rosnącymi cenami pasz i odejściem od hodowli klatkowej.
Rekordowa inflacja i związana z nią drożyzna mocno dają się we znaki Polakom. Żywność, w tym podstawowe produkty, takie jak masło czy chleb, drożeją z tygodnia na tydzień. Posłanka Lewicy pokazała, ile wyniósł koszyk zakupów 3 tygodnie temu, a ile musiała zapłacić obecnie. Różnica jest znacząca.
O Spółdzielni Mieszkaniowej "Jagiełło" w Łodzi znów jest głośno. Rok temu program "Interwencja" informował o horrendalnych dopłatach do ogrzewania. Jeden z mieszkańców zobaczył na rachunku kwotę ponad 6 tys. zł. W tym roku spółdzielnia znów rozesłała rozliczenia. Mieszkańcy są wściekli.