O takim spotkaniu marzy wielu miłośników dzikiej przyrody. Jadąc po zmroku jedną z leśnych dróg w gminie Łęki Szlacheckie w województwie łódzkim, wójt gminy spotkał się oko w oko z rysiem. Dzięki wolnej i bezpiecznej jeździe, mężczyźnie udało się udokumentować magiczne spotkanie z pomocą aparatu w swoim telefonie.
Niedźwiedź zaatakował dwóch aktywistów, którzy podeszli do jego gawry, myśląc, że jest pusta. Jeden z nich jest w ciężkim stanie. Rzecznik prasowy Lasów Państwowych kpiąco skomentował dramatyczne wydarzenie. Przyrodnicy przedstawili swoją wersję historii.
Na profilu Lasów Państwowych na platformie X (dawny Twitter) pojawiło się nagranie z Nadleśnictwa Przedborów. Widać na nim majestatycznie kroczącego po okolicy wilka. Do filmu leśnicy dołączyli wymowne ostrzeżenie.
56-letni mieszkaniec gminy Lutowiska z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. W niedzielne popołudnie w lesie, w miejscowości Hulskie zaatakował go niedźwiedź. Leśnicy z Lutowisk w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych wskazują, że to aktywiści Inicjatywy Dzikie Karpaty naruszyli spokój zwierzęcia.
Czas rykowiska jeleni dobiegł końca. Pracownicy Lasów Państwowych ostrzegają, by poruszając się leśnymi ścieżkami mieć oczy dookoła głowy. Przekonał się o tym leśnik z Ustrzyk Dolnych. Poniżej nagranie.
Skąd wziąć tanie drewno na opał? Wystarczy udać się do jednego z polskich lasów i postępować zgodnie z wytycznymi leśniczego. Lasy Państwowe opublikowały nagranie, gdzie pracownik tłumaczy, jak przygotować tzw. gałęziówkę, czyli tanie drewno opałowe. Poniżej szczegóły.
Leśny Kawaler na swoim profilu pokazał, jak borsuk porządkuje swoją norę przed zapadnięciem w sen zimowy. Zwierzak zgrabił nawet liście! Co ciekawe - na sprawdzenie czystości wybrała się...mysz!
Leśnicy zdecydowali się zaapelować do Polaków po Halloween oraz długim weekendzie zwieńczonym świętem zmarłych. Wielu z nas ma w domach resztki jedzenia, na przykład dynie, które nie będą już potrzebne. Eksperci są zgodni, że nie wolno ich zostawiać w lasach i dokarmiać w ten sposób zwierząt. Powód jest bardzo prosty i niezwykle ważny.
"Znajdź wszystkie niedźwiedzie widoczne na obrazku". Taki tytuł mógłby nosić filmik z Leśnictwa Polanki, w którym udało uchwycić się w fotopułapkę rozkoszne zabawy maluchów i ich mamy. "Tyle szczęścia naraz" - komentowali internauci.
Trwają działania Straży Leśnej przeciwdziałające kradzieżom stroiszu (gałęzi jodłowych) i niszczeniu jodeł. Szczególnie przed dniem Wszystkich Świętych proceder kradzieży stroiszu przybiera na sile. Tylko na terenie Nadleśnictwa Zagnańsk pies wytropił trzech złodziei stroiszu.
Ten las rośnie w Polsce i wcale nie jest fotomontażem. Gdy w 2017 roku wichura zniszczyła dużą część Borów Tucholskich, leśnicy wpadli na genialny w swojej prostocie pomysł. Około 100 tysięcy drzewek utworzyło nasze godło, czyli Orła Białego. Trzeba powiedzieć, że dziś cały projekt wygląda wprost imponująco. Niezwykły las można zobaczyć w okolicach Lipusza.
Na profilu Lasy Państwowe pojawiła się zagadka dotycząca lasów. Na zdjęciu pokazano strukturę grzyba, którą wykorzystuje się m.in. w przemyśle pszczelarskim. Wiesz, co to jest?
Te wiadomości z pewnością zainteresują miłośników flory i fauny. Nadleśnictwo Trzebciny, które podlega Lasom Państwowym, opublikowało na swoim koncie na Facebooku ciekawe zdjęcie. Gdy leśnik zauważył to niecodzienne zwierzę, aż zaniemówił z wrażenia. "On jeszcze oczy ze zdumienia pociera" - napisano żartobliwie w poście w mediach społecznościowych.
Przed dniem Wszystkich Świętych, ale także przed Bożym Narodzeniem, w polskich lasach na sile przybiera zjawisko kradzieży stroiszu. To właśnie stroisz jodłowy jest bardzo często elementem wiązanek do zdobienia grobów. Leśnicy ostrzegają - wiele z gałązek jest pozyskiwanych nielegalnie, ze szkodą dla lasów.
W okresie jesiennym bardzo dużą aktywność wykazują biedronki azjatyckie. Niewielkie owady próbują wedrzeć się do naszych domów, by móc spokojnie przezimować. Za wszelką cenę trzeba ich unikać, a wszystko z uwagi na fakt, że mogą zagrażać naszemu życiu.
W polskich lasach znów pojawiły się słynne czarcie kręgi. I choć wielu uważa, że to pozostałość po nocnym sabacie czarownic i że trzeba się obawiać, to tylko legendy. Możecie więc spokojnie wędrować po lasach. Tak naprawdę za jego powstanie odpowiada grzyb, który rośnie w specyficzny sposób.
Turkucia podjadka zna wielu Polaków, choć wielu nie wie do końca, jak ciekawy to owad. Właśnie pojawiły się w polskich lasach, gdzie uważa się je za szkodniki. Uwielbiają pędy i korzonki młodych roślin, mają wielu sympatyków i zawdzięczają im wiele ciekawych nazw. A wy co wiecie o "owadzich czołgach"?
Śmieci w polskich lasach to prawdziwa plaga. Leśnicy po raz kolejny zwrócili się wszystkich, którzy odwiedzają lasy. "Przyniosłeś pełne, zabierz puste. To takie proste" - apelują.