W niedzielę 12 stycznia rozpoczęto ewakuację w Dortmundzie. Wszystko przez materiały wybuchowe, które odnaleziono w centrum miasta. Przedstawiciele ratusza wydali oficjalne oświadczenie. Co się stało?
Zmarł 26-latek Niemiec, który przez 4 lata był w śpiączce. Mężczyzna zjadł kanapkę, którą zatruł jego kolega z pracy. Posiłek był nafaszerowany zabójczymi substancjami.
Niemiecka policja zastrzeliła mężczyznę, który próbował zaatakować funkcjonariuszy. Do zdarzenia doszło w Gelsenkirchen. Napastnik był wcześniej obserwowany przez policję.
W ostatnich latach Niemcy zaczęli rezygnować z energii atomowej. Niestety, ta decyzja odbija się negatywnie na zdrowiu mieszkańców. Zgodnie z najnowszymi ustaleniami Niemcy przypłacili ją zanieczyszczeniem powietrza, przez które umarły tysiące ludzi.
Kierowcy jadący autostradą w Kolonii byli w szoku. Niemiecka policja dostała w drugi dzień świąt kilka telefonów o mężczyźnie przemierzającym A4 na pożyczonej hulajnodze. Tłumaczył, że znalazł się na niej przypadkiem.<br />
Dziecko z Niemiec zaginęło ponad dwa lata temu. Chłopca odnaleziono w domu mężczyzny, który jest podejrzewany o rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Dziecko było schowane w szafie. Niemcy są wstrząśnięci.
Jak informowało w środę o2, decyzją władz kraju związkowego Brandenburgia w najbliższych dniach na polsko-niemieckiej granicy ma zostać postawiony płot o długości 120 km. Niemcy chcą, aby ogrodzenie powstrzymało napływ dzików zarażonych afrykańskim pomorem świń, który przetacza się przez Polskę. W sprawie wypowiedział się przedstawiciel Komendy Głównej Straży Granicznej.
Informatyk z Niemiec stracił pracę i dach nad głową. Niedługo później wjechał na ścieżkę rowerową w Dolnej Saksonii i poważnie zranił jadącego nią mężczyznę. W czasie śledztwa prokuratura odkryła perfidne motywy kierowcy. Teraz skazano go na dożywocie.
Całe Niemcy są w szoku. Grób Reinharda Heydricha, współpracownika Adolfa Hitlera, został otworzony przez nieznanego sprawcę lub sprawców w stolicy Niemiec. Zbrodniarz hitlerowski był pochowany w nieoznakowanej mogile – skąd sprawca wiedział, gdzie się znajdują szczątki? To nie pierwszy taki przypadek w historii.
Niemcy. Wybuch w bloku mieszkalnym w mieście Blankenburg w kraju związkowym Saksonia-Anhalt. Co najmniej 25 osób zostało rannych. Nie żyje 78-letni mężczyzna.
Na jarmarku świątecznym w niemieckim Augsburgu doszło do przepychanki, w wyniku której zginął 49-letni mężczyzna.<br /> <br />
Nagranie, na którym widać kołyszącego się na nogach szopa pracza, spacerującego po jarmarku bożonarodzeniowym w Erfurcie, wywołało falę oburzenia wśród Niemców. Według doniesień lokalnych służb zwierzę miało upić się grzanym winem, a następnie zostało złapane i zastrzelone.<br /> <br />
Ten gest wstrząsnął opinią publiczną Niemiec. Grupa aktywistów z Ośrodka Politycznego Piękna (ZPS) przygotowała kontrowersyjną instalację. Postawili przed budynkiem rządu w Berlinie przezroczystą urnę. Jak twierdzą, w środku znajdują się prochy ofiar Holocaustu. Przesadzili?<br />
22-letnia współpraca została zakończona z powodu rzekomych zniszczeń, których mieli dokonać radni i burmistrz miasta. Zbigniew Suchyta odrzuca oskarżenia i twierdzi, że sprawa jest przesadzona i nakręca ją ktoś z Polski.
Niemcy zamykają wszystkie elektrownie jądrowe. Teraz muszą znaleźć miejsce, w którym zakopią śmiertelnie niebezpieczne odpady na najbliższy milion lat.
W Niemczech rozpoczął się właśnie proces pielęgniarza Grzegorza W. 38-latek jest oskarżony o zamordowanie co najmniej 6 osób i dokonywanie rozbojów na terenie Niemiec. Mężczyzna swoim ofiarom podawał zastrzyki ze śmiertelną dawką insuliny, a następnie okradał.<br /> <br /> <br />
Film ukazujący to, co się dzieje w Laboratorium Farmakologii i Toksykologii (LPT) w Niemczech, obiegł świat i otworzył niektórym oczy na cierpienie zwierząt. – Kultura, która na to pozwala, jest kulturą totalnie zdeprawowaną – mówi o2 Dariusz Gzyra, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, autor książki "Dziękuję za świńskie oczy. Jak krzywdzimy zwierzęta".
Ta decyzja wywołała oburzenie zarówno w Polsce, jak i Niemczech. Instytut Pamięci Narodowej zapowiada interwencję, a niemieccy historycy publikują list otwarty. Wszystko przez pamiątkową tablicę, która stanęła na cmentarzu w Bytomiu. O co chodzi?