Sąd w Madrycie zwiększył karę bankiera za przemyt drogocennego obrazu Pabla Picassa. Hiszpański miliarder spędzi trzy lata w więzieniu za próbę sprzedaży swojej własności. Musi też zapłacić prawie 100 milionów grzywny.
Amerykańskie władze odkryły najdłuższy tunel do przemytu narkotyków na granicy USA i Meksyku. Konstrukcja o długości 1,3 km była wyposażona w windy, tory, elektryczność i wentylację.
Na granicy izraelsko-jordańskiej doszło do nietypowego zatrzymania. Strażnicy nabrali podejrzeń wobec czterech mężczyzn. Jak się okazało – trafili w dziesiątkę. Okazało się, że w ich wypchanych spodniach znajdowały się... 94 ptaki! To gatunek objęty ścisłą ochroną.
Funkcjonariusze straży granicznej w Wielkiej Brytanii znaleźli 200 kg kokainy w paczkach owiniętych mrożonym mięsem. Znalezione w Wielkiej Brytanii narkotyki były warte 20 milionów funtów (ok. 100 milionów złotych).
Agenci ochrony lotniska nie wierzyli własnym oczom. Podczas odprawy pasażerów samolotu jeden z podróżnych włożył przedmiot do ust. Myślał, że nikt tego nie widzi, ale był w błędzie. Agenci ochrony dopadli go tuż przed wejściem na pokład samolotu.
Mężczyzna został ukarany grzywną w wysokości 15 tys. dolarów kanadyjskich (ok. 43 tys. zł) za próbę przemytu 4788 pijawek w bagażu podręcznym.
Singapurczyk został zatrzymany podczas kontroli granicznej. Uwagę strażników zwróciły nienaturalnie wypchane spodnie. Okazało się, że 45-latek próbował przemycić w nich czworo kociąt.
Dzień po Paryżu przyszedł czas na Marsylię. Celnicy uratowali lwiątko nielegalnie przetrzymywane w garażu.
Rosjanin chciał pochować zmarłą żonę na terenie Zaporoża. Żeby zaoszczędzić sobie fatygi, przewoził ciało w samochodzie jak normalnego pasażera.
O kreatywności ukraińskich przemytników poinformowała straż graniczna obwodu wołyńskiego. Podczas patrolu strażnicy znaleźli stemple imitujące kopyta łosi.
Odkrycia dokonali celnicy kontrolujący pociąg na przejściu granicznym w Dorohusku. W śmietnikach składu znaleźli 5 płóciennych worków, a w nich żywe pijawki lekarskie. To okazy wpisane na światową listę ginących gatunków CITES. <br />
Władze Madagaskaru zapobiegły jednemu z największych przemytów w historii. Znaleźli willę pełną żółwi promienistych.
Miał być przemyt doskonały. Tylko napisy wyszły krzywo.
Kiedy otworzyli paczkę, oczom pracowników ukazało się zawinięte w gazety tygrysiątko. Zwierzę miało trafić do meksykańskiego miasta Santiago de Queretar.
Złapali ich celnicy na lotnisku JFK w Nowym Jorku.