Słowackie służby aresztowały w poniedziałek trzy osoby szpiegujące na rzecz Rosji. To pułkownik słowackiego ministerstwa obrony, członek Słowackiej Służby Informacyjnej (SIS) oraz osoba związaną z nieczynnym, dezinformacyjnym portalem internetowym. Słowackie MSZ przekazało, że w związku z zatrzymaniami podjęto decyzję o wydaleniu z kraju trzech rosyjskich dyplomatów.
Co drugi imigrant przeznaczony do wydalenia przez niemieckie służby nie wsiada do samolotu, aby polecieć do domu. - Schodzi do podziemia - mówią imigranci między sobą. Kiedy zbliża się termin ich wydalenia z Niemiec, takie osoby "znikają" - przyznaje policja.
Choć wcześniej rzecznik Kremla mówił, że nic nie wie o wydaleniu z Rosji polskiego naukowca to teraz jednak Moskwa potwierdza ten fakt i wyjaśnia swoje motywy. Rosjanie twierdzą, że nakaz wyjazdu dla historyka Henryka Głębockiego to reakcja na podobne zachowanie polskich władz sprzed kilku tygodni.