Noblista, który zmienił świat. John Goodenough zmarł w wieku 100 lat

John Goodenough w 2019 roku został laureatem Nagrody Nobla. To dzięki jego pracy naukowej dziś na rynku dostępne są wydajne akumulatory litowo-jonowe, które zasilają sprzęt elektroniczny na całym świecie, w tym pojazdy elektryczne. Wieloletni pracownik Uniwersytetu w Teksasie zmarł w niedzielę.

Za miesiąc John Goodenough skończyłby 101 latZa miesiąc John Goodenough skończyłby 101 lat
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Pracy naukowej na Uniwersytecie w Teksasie Goodenough poświęcił 37 lat swojego życia.

Był liderem w najnowocześniejszych badaniach naukowych przez wiele dziesięcioleci swojej kariery – powiedział Jay Harzell, rektor uniwersytetu.

W 2019 roku Goodenough razem z Brytyjczykiem Stanleyem Whittinghamem i Japończykiem Akirą Yoshino otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Naukowcy zostali wyróżnieni za badania nad akumulatorami litowo-jonowymi. Według Królewskiej Szwedzkiej Akademii Nauk, która przyznaje Nobla, ich praca dała podwaliny pod bezprzewodową elektronikę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

VW ID. Buzz Cargo - wygląd to nie wszystko

Umożliwiają również odejście świata od paliw kopalnych, ponieważ są używane do wszystkiego: od zasilania samochodów elektrycznych po magazynowanie energii ze źródeł odnawialnych - argumentowano.

Do śmierci pracował nad nowoczesnymi rozwiązaniami

W ostatnich latach zespół, którym kierował Goodenough, pracował nad nowymi rozwiązaniami w dziedzinie magazynowania energii. Jednym z nich miała być "szklana" bateria z elektrolitem w stanie stałym i metalowymi elektrodami litowymi lub sodowymi.

Goodenough urodził się w amerykańskiej rodzinie 25 lipca 1922 r. w Jenie na terenie Niemiec. Studiował już na terenie USA – najpierw ukończył licencjat na Uniwersytecie Yale, a następnie uzyskał tytuł magistra i doktora na wydziale fizyki Uniwersytetu w Chicago.

Smartfony, laptopy czy pojazdy elektryczne - to przede wszystkim dzięki pracy Goodenougha mamy je dzisiaj czym zasilać. Naukowiec zmarł na miesiąc przed swoimi 101 urodzinami.

Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy