Konrad Siwik
Konrad Siwik| 

Zegar zagłady tyka. Zostało nam 100 sekund do końca świata

273

Świat nieubłaganie sekunda po sekundzie osuwa się w kierunku samozagłady. Biuletyn Naukowców Atomowych w czwartek po raz kolejny ustawił wskazówki słynnego zegara zagłady na 100 sekund do północy.

Zegar zagłady tyka. Zostało nam 100 sekund do końca świata
Zegar końca świata tyka (Pixabay)

Trzeci rok z rzędu zegar został ustawiony w sekundach, a nie minutach, aby pokazać pilność metafory mówiącej o tym, jak blisko zagłady jest Ziemia.

"Stałość nie jest dobrą wiadomością. W rzeczywistości odzwierciedla ona osąd rady, że utknęliśmy w niebezpiecznym momencie, który nie przynosi ani stabilności, ani bezpieczeństwa" – powiedziała na konferencji prasowej Sharon Squassoni, współprzewodnicząca Rady Nauki i Bezpieczeństwa Biuletynu i profesor w Instytucie Międzynarodowej Polityki Nauki i Technologii na Uniwersytecie George'a Washingtona.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

The Bulletin of the Atomic Scientists stworzył zegar w 1947 roku, aby pokazać, jak blisko unicestwienia była planeta przez broń jądrową. W ostatnich latach przy ustalaniu czasu czasopismo uwzględniło również skutki zmian klimatycznych i inne pojawiające się zagrożenia.

75. rocznica powstania zegara zagłady

W 75. rocznicę powstania zegara eksperci biuletynu przedstawili szereg zagrożeń, przed którymi stoi świat, począwszy od dezinformacji podsycającej podziały, wzrostu globalnego napięcia napędzającego nuklearny wyścig zbrojeń, pandemii COVID-19 uwypuklającej niezdolność narodów do walki z coraz częstszymi epidemiami, a skończywszy na zmianach klimatycznych zaostrzających klęski żywiołowe i globalną niestabilność.

"Zegar zagłady nie jest ustawiany przez dobre intencje, ale raczej przez dowody działania, lub w tym przypadku braku działania" – powiedział dziennikarzom Scott D. Sagan, profesor Uniwersytetu Stanforda. "Oznaki nuklearnych wyścigów zbrojeń są wyraźne" – podkreślił.

Dezinformacja zbliża nas do zagłady

Dezinformacja odegrała również znaczącą rolę w utrzymaniu zegara na najbliższym północy punkcie w historii, a eksperci odnotowali jej wpływ na demokrację, zmiany klimatyczne i pandemię, z rosnącą liczbą ludzi fałszywie wierzących w powszechne oszustwa wyborcze, sceptycznych wobec szczepień i niezainteresowanych ograniczeniem zachowań, które gotują naszą planetę.

Rachel Bronson, przewodnicząca Biuletynu wciąż jednak ma nadzieję, że ludzkość w końcu przejrzy na oczy. "Nadal wierzymy, że ludzie są w stanie poradzić sobie z zagrożeniami stwarzanymi przez nowoczesne technologie, nawet w czasach kryzysu. Jednak jeśli ludzkość ma uniknąć egzystencjalnej katastrofy, która przyćmiłaby wszystko, co do tej pory widziała, krajowi przywódcy muszą znacznie lepiej przeciwdziałać dezinformacji, zważać na naukę i współpracować w celu zmniejszenia globalnego ryzyka" – podsumowała.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić