Atrakcja w Karkonoszach zamknięta dla turystów. KPN wyjaśnia
Od poniedziałku 4 listopada szlak czarny i niebieski prowadzące do Wodospadu Szklarki od strony parkingu przy drodze krajowej nr 3 zostaną zamknięte z powodu kontynuacji prac remontowych – poinformował Piotr Słowiński z Karkonoskiego Parku Narodowego. Modernizacja trasy ma na celu dostosowanie jej do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
Przedstawiciele KPN po raz pierwszy informowali o zamknięciu szlaku pod koniec października. Na czas długiego weekendu od 1 do 3 listopada trasa została tymczasowo otwarta, jednak od poniedziałku prace remontowe będą kontynuowane.
Piotr Słowiński przekazał, że utrudnienia są spowodowane remontem mostu przy schronisku "Kochanówka".
Przeczytaj także: Smutek w warszawskim zoo. Można ją oglądać tylko do 20 listopada
Od poniedziałku do Wodospadu Szklarki można będzie dojść szlakiem czarnym od strony ulicy Kołłątaja w Szklarskiej Porębie lub, od tej samej ulicy, od strony ulicy Juliusza Naumowicza, dobrze oznakowaną drogą szutrową przez Starą Chatę Walońską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ikona Zakopanego. "Nie zejdę z Krupówek, bo to jest moje życie"
Remont mostu jest współfinansowany przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Według przedstawiciela KPN, prace powinny zakończyć się przed kolejnym listopadowym długim weekendem.
Wodospad Szklarki uwielbiany przez turystów
Wodospad Szklarki, znany także jako Kochelfall, jest drugim najwyższym wodospadem polskich Karkonoszy, ustępującym jedynie Wodospadowi Kamieńczyka, który ma 27 metrów wysokości. Znajduje się na wysokości 525 m n.p.m. w Piechowicach i stanowi popularną atrakcję turystyczną w regionie.
W 1868 roku nad wodospadem wybudowano gospodę, znaną dziś jako schronisko "Kochanówka". W XIX wieku jedną z popularnych atrakcji była możliwość regulacji przepływu wody, co pozwalało na spektakularne "spuszczanie" zgromadzonej wody z wodospadu.
Przeczytaj również: Przerażające odkrycie mieszkańca Poznania. "Prawie miałem atak serca"