Stewardesa radzi, ile czasu przeznaczyć na przesiadkę. "Jedyne, czego możemy być pewni, to zmienność"
Brenda Orelus pochodzi z Miami i jest stewardesą z 9-letnim doświadczeniem. Jej profil na TikToku pełen jest wskazówek o tym, jak najlepiej podróżować. Jest to wiedza o tyle cenna, że pochodzi od pracownika branży, a więc na co dzień nie mamy do niej dostępu. Ostatnio Brenda poradziła, jaki czas najlepiej zarezerwować sobie na przesiadkę.
Profil Brendy na TikToku nosi nazwę FlightBeaB. Ostatnio podzieliła się ona kolejnym lifehackiem dotyczącym podróżowania.
TYLKO U NAS! Magda Gessler sprzedaje kaczkę za 197 zł. Daria Ładocha nie zostawiła tego bez komentarza
W wakacje wielu z nas decyduje się na lot samolotem. Często podróżujemy na dalszych trasach, przez co musimy skorzystać z przesiadki.
Na lotach międzynarodowych na przesiadkę zagwarantuj sobie przynajmniej trzy godziny. Powodem tego jest fakt, że jedyną stałą w lotnictwie jest...zmiana. A to oznacza duże prawdopodobieństwo, że któryś z twoich samolotów się spóźni. Zapas czasu to taka poduszka bezpieczeństwa, żebyś miał pewność że ze wszystkim zdążysz. Widziałam to wiele razy, jak ludzie którzy mają 30-40 minut na przesiadkę biegają jak szaleni. I odpowiadając na wasze pytania: nie, nie możemy dla Was zatrzymać samolotu - wyjaśniła Brenda na nagraniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodała też, żeby na loty krajowe zarezerwować sobie przynajmniej 2 godziny. Ale to dotyczy przede wszystkim lotnisk amerykańskich, gdzie poruszanie się między miastami z pomocą samolotu, jest na porządku dziennym. I nie chodzi tu tylko o trasę od jednego miasta do drugiego.
Najbrudniejsze miejsca na pokładzie samolotu
To nie jest pierwszy raz, kiedy o Brendzie i jej radach zrobiło się głośno. Rok temu stewardesa zdradziła, które miejsce w samolocie jest najbrudniejsze. Wbrew pozorom - wcale nie były to toalety.
Czy wiesz, że kieszenie na oparciach foteli są najbrudniejszą powierzchnią w samolocie? Są brudniejsze niż toalety, poduszka na fotelu czy rozkładane stoliki - mówiła Brenda.
Dodała, że z tych kieszeni są jedynie wyrzucane śmieci, ale ani się ich nie czyści, a nie dezynfekuje. A jak zapewnia Brenda, znaleźć można tam przeróżne rzeczy - od brudnych chusteczek przez gumy do żucia po skarpetki, a nawet... paznokcie.